Nie dość, że wykroczenie, to jeszcze chamstwo na drodze. Tak można skomentować zdarzenia, jakie miał miejsce w Jaworznie na osiedlu Fortuna a następnie na skrzyżowaniu ul. Grunwaldzkiej ze Szczakowską. Sprawcą obu incydentów jest kobieta za kierownicą i dziecko siedzące na tylnym siedzeniu.
Kobieta zajechała drogę na osiedlu
Do przykrego zdarzenia doszło na ul. Dalekiej w Jaworznie. Kobieta siedząca za kierownicą srebrnego forda wyjechała z drogi podporządkowanej bez zatrzymania mimo, że stoi tam znak STOP. Ewidentnie wymusiła pierwszeństwo przejazdu na innym kierowcy. Następnie gwałtownie zahamowała, bo z naprzeciwka jechał kolejny samochód.
Zobacz zdjęcia
Wulgarny gest dziecka
Na tym nie koniec niestandardowych zachowań. Gdy po paru kilometrach jazdy kobieta zbliżała się do skrzyżowania ul. Grunwaldzkiej ze Szczakowską, wulgarny gest pokazało dziecko siedzące na tylnej kanapie forda.
Cała sytuacja została nagrana, a wyciągnięty środkowy palec ręki uwieczniony kamerką samochodową.
Przypominamy, że niezatrzymanie przez znakiem STOP grozi mandatem w wysokości 300 zł i 6 punktami karnymi.
Również pokazanie środkowego palca na drodze może być traktowane jak znieważenie innego uczestnika ruchu. Sąd może orzec nawet 1500 zł zadośćuczynienia.