Wybory prezydenckie 2020. Jak głosował Piotr Żyła? Będziecie zaskoczeni!
Za nami pierwsza tura wyborów prezydenckich. Nie zabrakło emocji! Ostatecznie najwięcej głosów uzyskał urzędujący prezydent, ale po piętach depcze mu Rafał Trzaskowski. Nieco inne spojrzenie na politykę ma jak się okazuje Piotr Żyła, który postanowił, że nie zagłosuje na żadnego z trzech faworytów. Popularny skoczek narciarski z Wisły postanowił stworzyć własną kartę wyborczą. Znalazły się tam takie nazwiska jak (UWAGA! Pisownia oryginalna):
- Rafael Tżaskowski
- Andrew Dóda
- Simon Cholownia
- Piotr Żyła
Internauci pękali ze śmiechu, szczególnie że popularny "Wiewiór" postanowił zagłosować na siebie. Jego własnoręcznie zrobiona karta wyborcza robi w mediach społecznościowych prawdziwą furorę. Podejrzewamy, że to był celowy żart, a nie brak znajomości zasad ortografii (chociaż z Piotrkiem Żyłą to nigdy nie wiadomo). Fani polskiego skoczka raczej pozytywnie odebrali pomysł Wiślanina.
- By było najfajniej i dużo radochy, nie co teraz - skomentował jeden z internautów
- Chciałbym doczekać czasów, kiedy do wyboru będą Żyła i Peszko - skomentował przytomnie inny.