Spis treści
- Bardzo trudna sytuacja w województwie śląskim
- Ewakuacje w województwie śląskim
- Utrudnienia na kolei i na drogach w regionie
- Alarmy i pogotowia przeciwpowodziowe w regionie
Bardzo trudna sytuacja w województwie śląskim
W 24 miejscach w woj. śląskim poziom rzek przekroczył stany alarmowe, na 11 kolejnych wodowskazach przekroczone są stany ostrzegawcze – podały w niedzielę rano służby kryzysowe wojewody śląskiego.
Po intensywnych opadach w regionie utrzymuje się bardzo trudna sytuacja powodziowa – zalanych zostało wiele domów, posesji, dróg czy zakładów. Kilka tysięcy mieszkańców różnych części województw odciętych jest od prądu.
Najwięcej zgłoszeń strażacy mieli w Bielsku-Białej i powiecie bielskim (891), a także w powiatach: cieszyńskim (364) i pszczyńskim (115). Aktualnie prowadzonych jest 1438 interwencji. Od początku ulew w piątek interwencji w regionie było już 4738 - podaje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach (WCZK).
Ewakuacje w województwie śląskim
W związku z zagrożeniem powodziowym ewakuowano dotychczas w całym regionie 66 osób. Ewakuację niektórych ulic w sołectwach Chałupki i Zabełków zarządził wójt gminy Krzyżanowice w powiecie raciborskim. Ma ona zakończyć się w niedzielę do 13.
Najgorsza sytuacja jest obecnie w powiecie bielskim i Bielsku-Białej, gdzie doszło do zalania wielu budynków i zakładów, w tym oczyszczalni ścieków. Minionej nocy na dworcu kolejowym w Bielsku w wyniku intensywnych opadów atmosferycznych zalany został tunel komunikacyjny pod peronami oraz trzy windy prowadzące na peron 1, 2 i 3. „Około godziny 6:00 woda z tunelu komunikacyjnego samoczynnie spłynęła. W dalszym ciągu zalane są windy prowadzące na perony” - podało WCZK. Jak podały służby kryzysowe wojewody, ucierpiał też skansen w Pszczynie.
Utrudnienia na kolei i na drogach w regionie
Po gwałtownych opadach występuj też duże utrudnienia na kolei. W sobotę na szlaku Kobiór – Pszczyna doszło do osunięcia skarpy, wprowadzono ograniczenia prędkości na tej trasie Kobiór-Pszczyna, tor nr 2 został zamknięty. Po północy stacja Zebrzydowice została pozbawiona zasilania urządzeniami sterowania ruchem kolejowym. Wstrzymano tam ruch pociągów. Nad ranem został wstrzymany ruch pociągów na szlaku w Chałupkach. Rano wstrzymano też ruch pociągów przez stację Czechowice Płd, niespełna pół godziny później wznowiono go z ograniczeniem prędkości do 10 km/h. W związku z ewakuacją czeskiego Cieszyna nie jeżdżą pociągi z Zebrzydowic do Cieszyna.
Liczne podtopienia w wielu miejscach utrudniły także ruch drogowy. W niedzielę rano w Katowicach zablokowany został ruch na autostradzie A1 w kierunku Ostrawy, zostały tam zalane wszystkie pasy ruchu. Kierowcy muszą korzystać z objazdów. W sobotę wieczorem duże rozlewisko zablokowało drogę krajową nr 11 w Tarnowskich Górach, ruch udało się udrożnić nad ranem. Również wieczorem powstało rozlewisko na autostradzie A4 w Katowicach, ruch w kierunku Wrocławia był zamknięty przez blisko godzinę.
Zamknięta została droga wojewódzka nr 933 w Pniówku w powiecie pszczyńskim, wyznaczono tam objazdy. Zalana została też ul. Celna w Gołkowicach, prowadząca do przejścia granicznego z Czechami, a także m.in. droga krajowa nr 1 w Czechowicach-Dziedzicach.
Alarmy i pogotowia przeciwpowodziowe w regionie
W wielu miejscach województwa obowiązują pogotowia lub alarmy przeciwpowodziowe. Jeszcze w piątek pogotowie wprowadził wójt Rudzińca, na terenie całej gminy. W sobotę alarm przeciwpowodziowy wprowadził wójt Zebrzydowic. Starosta pszczyński wprowadził tego dnia pogotowie dla gmin Pszczyna i Pawłowice. Starosta wodzisławski ogłosił stan pogotowia na terenie całego powiatu, starosta bielski - dla gmin: Bestwina, Buczkowice, Czechowice-Dziedzice, Jasienica, Jaworze, Kozy, Porąbka, Szczyrk, Wilamowice i Wilkowice.
Starosta raciborski wprowadził pogotowie przeciwpowodziowe na terenie gmin: Racibórz, Krzyżanowice, Krzanowice, Rudnik, Pietrowice Wielskie, Nędza, Kuźnia Raciborska, Kornowac; a starosta cieszyński na terenie całego powiatu cieszyńskiego. Decyzję o wprowadzeniu pogotowia przeciwpowodziowego podjęli także prezydenci Rybnika, Gliwic i Częstochowy, zaś prezydent Bielska-Białej w niedzielę wprowadził alarm przeciwpowodziowy. Stan alarmu ogłosił tego dnia w całym powiecie starosta cieszyński i starosta pszczyński (na terenie gminy Pawłowice). Pogotowie przeciwpowodziowe wprowadzili również wójtowie gmin Mstów i Łodygowice.
Tak wygląda powódź w Bielsku-Białej: