Wkrótce premiera polskiej animacji "Quo Vadis. Miecz Miłości"
Pierwsze pogłoski o tym, że powstanie animowana ekranizacja najsłynniejszej powieści Sienkiewicza, sięgają 2016 roku. To wtedy twórcy zaczęli promować film dla inwestorów - jak tłumaczy Kino Alert na platformie X.
"Quo Vadis. Miecz Miłości" to polsko-indyjska koprodukcja, która obecnie znajduje się w fazie realizacji. Reżyserami i równocześnie producentami są Anira Wojan i Roy Sukankan. Animacja powstaje na silniku Unreal Engine i może się pochwalić gwiazdorską obsadą. Postaciom w filmie głosu użyczyły takie osobowości, jak Małgorzata Kożuchowska, Michał Milowicz, Michał Koterski i Jarosław Boberek. A oryginalne piosenki na rzecz produkcji nagrali m.in. raper Sobota i Tomasz Szczepanik z zespołu Pectus.
Akcja Quo Vadis rozgrywa się w roku 63 w Rzymie, za panowania Cesarza Nerona. Wracając z wojny jako bohater, Winicjusz zakochuje się w Ligii, która żyje wartościami wczesnego chrześcijaństwa. O pomoc w zdobyciu dziewczyny Winicjusz prosi wuja Petroniusza, wpływowego doradcę Nerona. Sam Petroniusz, hedonista, jest uwikłany w miłość do swojej pięknej niewolnicy Eunice, która kieruje jego uwagę w stronę duchowego piękna - tak brzmi oficjalny opis fabuły.
Internauci są bezlitośni. "Poziom animacji woła o pomstę do nieba"
Na premierę "Quo Vadis. Miecz Miłości" trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Film ma trafić na ekrany kin 25 października. Tymczasem w sieci zadebiutował zwiastun animacji. I - mówiąc delikatnie - nie został ciepło przyjęty.
Internauci w komentarzach pod klipem krytykują głównie niską jakość oprawy wizualnej. Ich zdaniem animacja nie wygląda nowocześnie, przypomina raczej stare gry video. Krytycy wytykają twórcom również nienaturalny ruch postaci, błędy w oświetleniu scen i ogólną sztuczność.
Oto przykładowe komentarze na temat "Quo Vadis. Miecz Miłości", które znaleźliśmy na platformie X:
- Myślałem że to jakiś trolling, nieśmieszny żart z polskiej kinematografii, sprawdziłem na Filmweb i niestety to nie jest żart. Ten film naprawę powstaje.
- W 2001 roku mieliśmy lepsze animacje...
- o za kicz... Grafika jak z gry z 2006 roku. Styl animacji kojarzy mi się z ultrasłabą "Prawdziwą historią Kota w Butach". Nawet jako cutscenki z gry wyglądałoby to słabo. Kolejnym oczywistym minusem jest brak Jaszczura, więc lepiej już obejrzeć polski film aktorski
- Przecież to wygląda jak gra Asterix na olimpiadzie sprzed 15 lat
- Czy to robił jakiś uczeń na zaliczenie? Oświetlenie scen praktycznie nie istnieje - gdzie są cienie? Gdzie oświetlenie od płomieni? No i najważniejsze gdzie jakikolwiek ruch w tle?
- Poziom animacji woła o pomstę do nieba
- Wygląda jak jakiś film na zaliczenie. Gdzie wy chcecie z tym do ludzi wyjechać?
- Ile za to wzięli? Zrobię za połowę!
Czy faktycznie film zapowiada się tak źle? Oceńcie sami. Poniżej publikujemy zwiastun ""Quo Vadis. Miecz Miłości" i oficjalne materiały promocyjne animacji.