Kominiarz

i

Autor: Dariusz Brombosz Marcin Kot- wiceprezes Krajowej Izby Kominiarzy oddziału na Śląsku oraz biegły sądowy- był gościem Radia Eska

Wizyta kominiarza może uratować nam życie. Czy przegląd kominiarski jest obowiązkowy? [AUDIO]

2021-12-30 13:16

Widząc kominiarza wielu Polaków chwyta się za guzik- ale nie chętnie wpuszczają go do domu. Powód? Wielu z nas twierdzi, że nie potrzebuje kominiarzy, bo sami potrafimy zadbać o swoje bezpieczeństwo. To błąd- zauważają kominiarze, który może nas kosztować utratę domu a nawet życia.

Wizyta kominiarza ratuje życie/ Posłuchajcie o szczegółach!

Zatrucia tlenkiem węgla, niebezpieczne pożary domów na skutek braku czyszczenia kominów wraca w okresie grzewczych niczym bumerang. Kominiarze ostrzegają i podkreślają jak ważne są przeglądy kominiarskie i czym grozi zapalenie się sadzy w zaniedbanym kominie. Niestety wielu z nas apele ignoruje, refleksja przychodzi po tragedii.

– Gdyby ludzie zapraszali nas do domów, jak często chwytają się za guzik na nasz widok, to nie dochodziłoby do tak wielu tragicznych zdarzeń o których słyszymy zwłaszcza zimą- mówi w rozmowie z nami Marcin Kot- wiceprezes Krajowej Izby Kominiarzy oddziału woj. śląskiego oraz biegły sądowy.

Nadal wielu z nas oszczędza na swoim bezpieczeństwie. Uważamy, że wystarczy uchylić okno, żeby przewód kominowy zaczął dobrze działać. Sami próbujemy czyścić kominy. – Wyobraźnia ludzi w tym zakresie jest ogromna. W mojej wieloletniej pracy jako mistrza kominiarskiego, biegłego sądowego naoglądałem się wielu rzeczy. Obserwuję różnego rodzaju podłączenia do jednego przewodu. Ludzie podłączają urządzenie grzewcze wraz z wentylacją. Do czyszczenia kominów używają przeróżnych przedmiotów. Proszę pamiętać tylko kominiarz potrafi odpowiednio zadbać o nasze bezpieczeństwo- podkreśla Marcin Kot.

Czyszczenie komina może przybrać formę mechaniczną i tradycyjną, to kominiarz decyduje jaką wybrać najlepszą dla nas. Musimy zaufać specjaliście. Warto też dodać, że oprócz tego, co roku obowiązkowo powinniśmy zlecić kominiarzowi przegląd. Bez ważnego przeglądu ubezpieczenie domu może okazać się nieważne i w przypadku jakieś tragedii ubezpieczyciel odmówi nam wypłaty odszkodowania.

Jak twierdzą mistrzowie kominiarstwa, największe zagrożenie stwarzają mieszkania w blokach z piecykami gazowymi przepływowymi, tzw. Junkersy. – Widzę, że nie są konserwowane i odpowiednio użytkowanie. Wiele z nich powinno trafić na śmietnik, bo stwarzają śmiertelne zagrożenie w łazienkach. Co roku z tego powodu wiele osób trafia do szpitala, są też niestety przypadki śmiertelne. Koniecznie powinniśmy instalować czujniki tlenku węgla. Wielu blokach przewody są zbiorcze. Możemy nie mieć piecyka gazowego ale niesprawne urządzenie może mieć nasz sąsiad i ulatniający się czad z jego piecyka może się dostać przewodami do wszystkich sąsiadów w danym pionie- podkreśla Marcin Król.

Jak podkreślają eksperci nie powinniśmy oszczędzać na czujnikach tlenku węgla. Koszt urządzenia to około 100 złotych. Nie jest prawdą, jak uważa nadal w badaniach 50 % osób, że są w stanie wyczuć czad. Pamiętajmy: tlenek węgla to gaz bezwonny i niewidoczny, dlatego nazywany potocznie cichym zabójcom.

Wyniku zatrucia tlenkiem węgla, nazywanego również czadem, umiera ponad sto osób rocznie – najwięcej w okresie grzewczym zimą. Blisko dwa tysiące osób ulega podtruciu.