Ta kobieta miała ogromne szczęście. Błąkającą się po osiedlu w Jastrzębiu-Zdroju nad ranem 74-latkę zauważył świadek i od razu zadzwonił powiadomić policję.
„Była ubrana jedynie w piżamę. Było widać, że jest jej bardzo zimno. Podczas rozmowy z nią okazało się, że nie wie gdzie się znajduje oraz gdzie mieszka. Policjanci szybko ustalili jej dane personalne oraz adres" - relacjonują policjanci.
Policjanci odwieźli kobietę do domu, gdzie okazało się, że mieszka sama. Chwilę później ustalili dane synowej, która przyjechała na miejsce i zaopiekowała się teściową.