Protest głodowy na znak solidarności z Kamińskim i Wąsikiem
Od 22 stycznia w Dąbrowie Górniczej, a konkretnie w prywatnym mieszkaniu przy ul. Kopernika, trwa solidarnościowy protest głodowy w obronie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Uczestniczy w nim 11 działaczy z naszego regionu.
– Chcemy wesprzeć Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy uważam, są niesłusznie oskarżeni i prowadzą głodówkę. Ja jako były więzień polityczny przeprowadzałem głodówkę w stanie wojennym i wiem, że jest ona niekorzystna dla zdrowia. Chcemy więc ich odciążyć od tego i przejąć ten strajk na siebie – tłumaczy, w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim", Kazimierz Biskupek, jeden z uczestników strajku w Dąbrowie Górniczej.
Przypomnijmy, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani prawomocnym wyrokiem w grudniu ubiegłego roku przez Sąd Okręgowy w Warszawie za nadużycia w trakcie działań operacyjnych przy tzw. aferze gruntowej. 9 stycznia policja zatrzymała ich na terenie Pałacu Prezydenckiego. Kamiński i Wąsik najpierw trafili do aresztu na Grochowie. Później trafili do docelowych więzień.
W 2015 roku prezydent Andrzej Duda ułaskawił obu polityków, ale wyrok wówczas nie był prawomocny, co oznaczało, że ułaskawienie zostało źle przeprowadzone.
Prezydent poinformował 11 stycznia o wszczęciu, na podstawie Kodeksu postępowania karnego, postępowania ułaskawieniowego wobec Kamińskiego oraz Wąsika. 23 stycznia do Kancelarii Prezydenta trafiły akta od prokuratora generalnego związane z postępowaniem ułaskawieniowym. Tego samego dnia prezydent ułaskawił obu polityków.
