24 stycznia 2025 roku przed Sądem Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie Przemysława K. Prokuratura zarzuciła 40-latkowi łącznie cztery przestępstwa, w tym uprowadzenie małoletniej Wiktorii z Sosnowca. Postępowanie toczyło się z wyłączeniem jawności, z uwagi na konieczność ochrony prywatności pokrzywdzonej.
Sąd skazał Przemysława K. na karę łączną 13 lat pozbawienia wolności. Ponadto po odbyciu kary mężczyzna zostanie poddany leczeniu w ramach zamkniętego zakładu psychiatrycznego. Nałożono na niego również szereg innych ograniczeń m.in. dożywotni zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania zawodów i prowadzenia jakiejkolwiek działalności, związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi.
W trakcie procesu oskarżony wnioskował o orzeczenie zaproponowanej przez niego, łagodniejszej kary, jednakże, wobec sprzeciwu prokuratora, wniosek ten nie został uwzględniony – informuje Dorota Pelon, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
Wyrok nie jest prawomocny.
Uprowadzenie 11-letniej Wiktorii z Sosnowca
Sprawa sięga 5 sierpnia 2023 roku. Tego dnia wieczorem 11-letnia Wiktoria opuściła swój dom i już do niego nie wróciła. Rodzice powiadomili o zdarzeniu policję. Wszczęto śledztwo i rozpoczęto poszukiwania zaginionej.
Jak ustalono, kilka dni przed ucieczką z domu, małoletnia Wiktoria nawiązała z Przemysławem K. internetową relację. Działając pod jego wpływem, zdecydowała się przyjąć propozycję wspólnego wyjazdu do Koszalina. Realizując przestępczy zamiar, oskarżony przyjechał po małoletnią Wiktorię do Sosnowca, a następnie przewiózł ją na północ Polski i ukrył w swoim miejscu zamieszkania. Po drodze podjął starania nakierowane na utrudnienie akcji poszukiwawczej – relacjonuje rzeczniczka sosnowieckiej prokuratury.
W sprawie 11-letniej Wiktorii wdrożono ogólnopolską procedurę Child Alert. Na szczęście dziewczynkę udało się odnaleźć już 7 sierpnia 2023 roku. Równocześnie zatrzymano towarzyszącego jej Przemysława K. W toku śledztwa zgromadzono obszerny materiał dowodowy, na który składają się m.in. zeznania świadków, zawartość zabezpieczonych urządzeń elektronicznych, opinie biegłych z zakresu toksykologii, genetyki, balistyki oraz informatyki.
Na tej podstawie Przemysław K. usłyszał zarzuty uprowadzenia małoletniej i posiadania narkotyków. Pozostałe dwa zarzuty zostały objęte tajemnicą "ze względu na dobro śledztwa i pokrzywdzonej". Na wniosek prokuratura 40-latek trafił do tymczasowego aresztu, w którym pozostaje do chwili obecnej.