Ukraińska spółka węglowa zainteresowana kopalnią w Zabrzu
W Polsce, zgodnie z umową społeczną z 2021 roku, kopalnie węgla energetycznego są stopniowo zamykane. Proces ten ma trwać do 2049 roku. Jednak, jak informuje "Puls Biznesu", ukraińska spółka Coal Energy od kilku miesięcy głośno mówi o wznowieniu wydobycia w Polsce. Spółka, notowana na GPW, w przeszłości prowadziła działalność w Donbasie więc ma ogromne doświadczenie w wydobywaniu i sprzedaży węgla.
Coal Energy: bezpieczeństwo surowcowe Europy
Wiktor Wiśniowiecki, założyciel, prezes i główny akcjonariusz Coal Energy, podkreśla, że zapewnienie bezpiecznych i zrównoważonych dostaw surowców jest kluczowe dla bezpieczeństwa Europy.
Nasz zespół opracował sposoby efektywnego wydobywania węgla w zamykanych kopalniach, bazując na doświadczeniu wyniesionym z kopalń zamkniętych w Ukrainie – mówi Wiśniowiecki.
Kopalnia Siltech w Zabrzu: szansa na przedłużenie wydobycia
Zabrzański Siltech, pierwsza prywatna kopalnia węgla kamiennego w Polsce, z końcem 2025 roku definitywnie kończy działalność. Jak mówi prezes Jan Chojnacki, po tej dacie majątek kopalni jest do wzięcia. Pod względem technicznym nic nie stoi na przeszkodzie, by nadal eksploatować sąsiednie złoża.
Dobiega końca wydobycie w macierzystym polu z uwagi na sczerpanie złoża przewidzianego do eksploatacji. Przedsięwzięcia finansowaliśmy ze środków własnych, uzyskanych z działalności operacyjnej zakładu, ponieważ żaden bank w Polsce nie był skory do kredytowania działalności górniczej – wyjaśnia Jan Chojnacki, prezes Siltechu.
Aby uruchomić wydobycie węgla z innego pola, potrzebne są dodatkowe ogromne środki inwestycyjne.
List intencyjny podpisany, ale umowy brak
W kwietniu tego roku Coal Energy podpisało z Siltechem list intencyjny na sprzedaż kopalni, ale konkretnej umowy wciąż nie ma. Spółka nie złożyła również wniosku o koncesję na wydobycie. Najpierw chce wykonać niezbędne badania techniczne i opracować technologię dla tego projektu.
