IEM 2020 Katowice. Tłumy na placu przed Spodkiem
Dzisiaj w katowickim Spodku rozpoczyna się Intel Extreme Masters 2020. W tym międzynarodowym wydarzeniu miało wziąć udział w sumie nawet 170 tysięcy ludzi. Niestety wojewoda śląski podjął decyzję, że tegoroczna impreza odbędzie się bez udziału publiczności. Powodem jest rozprzestrzeniający się w Europie koronawirus. To znaczy, że IEM 2020 w Katowicach będzie świecił pustkami.
- Ze względu na realne zagrożenie epidemiologiczne, po uzyskaniu rekomendacji ze strony Głównego Inspektora Sanitarnego, zdecydowałem się podjąć tą trudną decyzję – wyjaśnia wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.
Decyzja zbulwersowała fanów e-sportu, którzy od rana tłumnie szturmują plac przed katowickim Spodkiem i żądają otwarcia bram. Wielu z nich jest rozgoryczonych, bo udział w IEM 2020 planowali od dawna. Niektórzy przyjechali z daleka, zapłacili za bilety, podróż, za pokój w hotelu. Decyzja wojewody o niewpuszczeniu publiczności do Spodka i MCK była może i słuszna, ale zdecydowanie spóźniona, przez co organizatorzy imprezy mają spory problem, bo muszą teraz informować o braku możliwości wstępu na IEM 2020 w Katowicach. Muszą też szybko i sprawnie zorganizować zwrot kosztów dla tych, którzy kupili bilety.
Przypomnijmy, że już kilka dni temu przedstawiciele firmy Intel poinformowali, że w tym roku nie przyjadą do Katowic w obawie przed epidemią koronawirusa, ale nadal zostają sponsorem tytularnym.
Intel Extreme Masters to jedna z największych imprez w kraju. W zeszłym roku w spodku i MCK-u „przewinęło się” łącznie 170 tysięcy osób, a ponad 200 milionów milionów śledziło zmagania graczy na żywo. Teraz legendarny Spodek podczas IEM 2020 Katowice będzie świecił pustkami.
- Firma ESL szanuje i rozumie decyzję Wojewody oraz powody jej wydania i obecnie pracuje nad dotarciem do posiadaczy biletów, gości i mediów. Całkowity koszt zakupionych biletów będzie zwrócony. Turniej zostanie rozegrany zgodnie z planem bez udziału publiczności oraz transmitowany w Internecie i w telewizji - poinformowali przedstawiciele organizatora.
Z kolei władze Katowic mają nadzieję, że tegoroczna sytuacja nie wpłynie negatywnie na organizację Intel Extreme Masters w następnych latach.
- Poprzednie edycje wydarzenia zawsze były wzorcowo organizowane przez Intel i ESL Polska a naszą współpracę oceniamy jako celującą. Dlatego jesteśmy przekonani, że pomimo zaistnienia tak trudnej sytuacji w kolejnych latach impreza odbędzie się bez przeszkód z udziałem publiczności - mówi Ewa Lipka z katowickiego magistratu.