Do dramatu doszło w sobotę, 27 lipca po godz. 18 na jednej z posesji w dzielnicy Niewiadom w Rybniku. Jak do tej pory ustalono, do oczka wodnego wpadł tam 4-letni chłopiec w trakcie zabawy z innym chłopcem. Kiedy rodzice to zobaczyli, od razu wezwali służby ratunkowe. Na miejsce wezwano również Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Niestety, życia chłopca nie zdołano uratować.
Listen on Spreaker.Niestety, wszystko skończyło się dramatem. Rodzice dziecka byli trzeźwi. Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Będziemy dokładnie wyjaśniać wszystkie okoliczności tego zdarzenia - powiedziała w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" Bogusława Kobeszko, rzeczniczka rybnickiej policji.