Dramatyczne sceny rozegrały się w sobotę, 5 lipca, w jednym z budynków wielorodzinnych w Pyskowicach. To właśnie tam, w mieszkaniu na drugim piętrze przy ulicy Wojska Polskiego, wybuchł pożar, który doprowadził do tragedii. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie tuż po godzinie 15:00.
Pożar w Pyskowicach. Dramatyczny finał
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do Dyżurnego Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Gliwicach dokładnie o godzinie 15:16. Informacja dotyczyła ognia w mieszkaniu w budynku wielorodzinnym. Na miejsce natychmiast skierowano liczne siły i środki. Po dotarciu pierwszych zastępów strażacy potwierdzili, że pożarem objęty jest jeden z pokoi na drugim piętrze. Działania gaśnicze podjęto bezzwłocznie, jednak na ratunek dla jednej osoby było już za późno.
Jak informuje Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach, finał akcji okazał się tragiczny. W oficjalnym komunikacie czytamy:
Po przybyciu straży pożarnej potwierdzono pożar jednego z pokoi na drugim piętrze budynku wielorodzinnego. Niestety w wyniku zdarzenia jedna osoba poniosła śmierć na miejscu.
W akcji gaśniczej brało udział łącznie pięć zastępów straży pożarnej, w tym jednostki z OSP Pniów, JRG Pyskowice oraz JRG Gliwice-Łabędy. Na miejscu pracowało łącznie 20 strażaków. Dzięki ich szybkiej i sprawnej interwencji udało się zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na pozostałe mieszkania w budynku. Pożar został szybko ugaszony, co pozwoliło uniknąć jeszcze większej tragedii.
Obecnie na miejscu trwają czynności mające na celu wyjaśnienie dokładnych przyczyn i okoliczności wybuchu pożaru.
Polecany artykuł:
