Tragiczna śmierć 12-letniego Dawida w Milówce. Wzruszający wpis druhów z OSP w Lalikach

2025-07-22 13:41

Tajemnicza śmierć 12-latka w gminie Milówka wstrząsnęła lokalną społecznością. Chłopca znaleziono na drodze obok trasy S1. Okoliczności śmierci wciąż pozostają niewyjaśnione. Nastolatka w emocjonującym wpisie pożegnała OSP w Lalikach, w której 12-latek był członkiem Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej.

OSP pożegnało targicznie zmarłego 12-letniego Dawida

i

Autor: OSP w Lalikach

Śmierć 12-latka w Milówce. Chłopca pożegnali strażacy

21 lipca zapisał się jako tragiczny dzień na drogach województwa śląskiego. W godzinach popołudniowych w miejscowości Szare na drodze obok trasy S1 znaleziono nieprzytomnego 12-latka. Pomimo reanimacji jego życia nie udało się uratować. Okoliczności śmierci wciąż nie zostały wyjaśnione, z powodu braku świadków zdarzenia.

W godzinach wieczornych poruszający wpis opublikowała Ochotnicza Straż Pożarna w Lalikach, do której należał tragicznie zmarły 12-latek.

Dziś tragicznie zginął druh Dawid – członek Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Lalikach. Odszedł zbyt wcześnie, pozostawiając po sobie pustkę, której nie da się wypełnić. Dawid zawsze był pierwszy na zbiórce. Zawsze gotów, by pomóc, z uśmiechem, zaangażowaniem i sercem oddanym służbie. Był jednym z tych, na których można było liczyć bez słów - napisała OSP w mediach społecznościowych.

Strażacy podsumowali krótką służbę 12-latka w jednostce: „Choć nie zdążył zostać strażakiem, miał już serce gotowe do poświęcenia.”

Okoliczności śmierci 12-latka w Milówce pozostają zagadką

Okoliczności śmierci 12-letniego chłopca wciąż pozostają niewyjaśnione. Pomimo prowadzonych czynności nie udało się ustalić przyczyny zdarzenia. Jak wyjaśnia prok. Paweł Nikiel, wciąż nie odnaleziono żadnego świadka, a w miejscu zdarzenia nie ma kamer monitoringu, które mogłyby uchwycić moment wypadku.

Przyczyny i okoliczności będziemy wyjaśniać na podstawie oględzin miejsca zdarzenia i sekcji zwłok, która została zlecona na ten tydzień. Wstępne wyniki otrzymamy tuż po przeprowadzeniu sekcji - mówi dla "ESKI" prokurator Paweł Nikiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej.

Termin otrzymania pełnych wyników sekcji będzie uzależniony od zleconego przez prokuratora prowadzącego sprawę zakresu badań. Jednak jak podkreśla prokurator, pomimo otrzymania ostatecznych wyników sekcji zwłok, będą one wciąż hipotezą i nie dadzą 100 procentowej pewności co do przyczyny i okoliczności zdarzenia.

Zobaczcie zdjęcia z miejsca zdarzenia w galerii.

Śląsk Radio ESKA Google News