Przyczyna pożaru – błąd w kuchni
Tragiczny pożar hotelu przy ul. Lubomskiej w Pszowie wstrząsnął lokalną społecznością. Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu Śląskim wszczęła postępowanie pod kątem art. 163 Kodeksu karnego, a więc sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach w postaci pożaru, którego skutkiem była śmierć pięciu osób.
Już z pierwszych ustaleń wynikało, że do pożaru doszło, ponieważ któryś z lokatorów użył wody do gaszeniu oleju, co doprowadziło do gwałtownego rozprzestrzenienia się ognia. Zastępca prokuratora rejonowego w Wodzisławiu Śląskim Katarzyna Pacek-Pielka poinformowała, że opinia biegłego z zakresu pożarnictwa potwierdziła, że źródło ognia znajdowało się w kuchni.
Prawdopodobnie doszło do zapalenia się oleju, który nieustalona osoba próbowała gasić wodą. Pożar rozprzestrzenił się tak szybko, ponieważ mieszkańcy zaczęli otwierać okna, a dom był dodatkowo obłożony boazerią – opisała prok. Pacek-Pielka.
Żaden z przesłuchanych świadków nie był w stanie wskazać, kto próbował gasić olej wodą – czy była to któraś z osób, które zginęły w pożarze, czy też inny z lokatorów. Wiadomo jedynie, że kobieta, która zginęła, wcześniej smażyła frytki lub placki i prawdopodobnie zostawiła bez nadzoru garnek z olejem.

Nikt nie usłyszał zarzutów
Postępowanie prowadzone jest w sprawie, nikomu jeszcze nie przedstawiono zarzutów. Prokuratura zamierza w najbliższym czasie m.in. przesłuchać dowodzącego akcją gaśniczą. Śledczy chcą ustalić, czy wystąpiły jakiekolwiek przeszkody dotyczące ewentualnych zaniedbań w zakresie przepisów przeciwpożarowych i z zakresu budownictwa, które utrudniałyby akcję gaśniczą.
Równocześnie wodzisławska prokuratura bada też okoliczności wynajmu lokali w domu, w którym doszło do pożaru. Śledczy zwrócili się do urzędu skarbowego oraz lokalnych władz. Jak dotychczas nie wykryto nieprawidłowości, które skutkowałyby przedstawieniem zarzutów właścicielom domu.
Jak wcześniej informowała prokuratura, w budynku okazjonalnie wynajmowano pokoje różnym osobom – pracownikom i ludziom będącym w trudnej sytuacji życiowej. Część z nich miała podpisane umowy najmu, a część zawarła takie umowy jedynie w formie ustnej. Nie była to działalność zarejestrowana jako hostel, nie podlega więc przepisom ustawy usługach turystycznych czy hotelarskich.
Tragiczny pożar w Pszowie
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło 13 kwietnia tego roku przy ul. Lubomskiej w Pszowie. Ogniem zajął się budynek mieszkalny połączony hotelem pracowniczym. Ogień w obiekcie o wymiarach 20 na 55 metrów rozprzestrzenił się na wszystkich trzech kondygnacjach i na dachu. Służby ewakuowały z budynku 12 osób, w tym dwóch obywateli Ukrainy. Niestety, żywioł pochłonął życie pięciu osób. Trzy ciała naleziono na pierwszym piętrze, a dwa na poddaszu. Ofiary pożaru to kobieta i czterech mężczyzn. Wszyscy byli Polakami.
Jak gasić płonący olej na patelni?
Wybuchający płomieniami olej na patelni to scenariusz, który może zdarzyć się w każdej kuchni. Niestety, instynktowne gaszenie wodą jest jednym z najczęściej popełnianych błędów, który może prowadzić do tragicznych konsekwencji. Jak zatem prawidłowo ugasić płonący olej i uniknąć pożaru?
W przypadku palącego się tłuszczu, woda nie tylko nie pomoże ugasić ognia, ale wręcz przeciwnie – spowoduje jego gwałtowne rozprzestrzenienie się po całej kuchni. Dlatego, w takiej sytuacji należy zachować spokój i działać zgodnie z poniższymi zasadami.
Krok po kroku – jak ugasić płonący olej na patelni:
- Zachowaj spokój – panika jest złym doradcą: W sytuacji zagrożenia najważniejsze jest zachowanie zimnej krwi i unikanie pochopnych działań.
- Wyłącz źródło ciepła – odetnij dopływ energii: Ostrożnie wyłącz gaz lub płytę elektryczną, aby nie zwiększać temperatury tłuszczu.
- Odizoluj ogień od powietrza – zaduś płomienie: Przykryj naczynie z płonącym olejem szczelną pokrywką lub mokrym ręcznikiem (upewnij się, że nie ocieka wodą!). Odcięcie dopływu tlenu powinno ugasić ogień.
- Gaśnica typu F – najlepsza broń w walce z płonącym tłuszczem: Najskuteczniejszą metodą jest użycie specjalnej gaśnicy przeznaczonej do gaszenia pożarów tłuszczów i olejów (gaśnica typu F). Gaśnice te zawierają sole potasowe oraz specjalne pieniące dodatki, które tworzą izolującą pianę, skutecznie odcinającą dostęp tlenu i zapobiegającą ponownemu zapłonowi.
- Wycofaj się i wezwij pomoc – jeśli ogień się rozprzestrzenia: W przypadku, gdy ogień jest zbyt duży i nie możesz sobie z nim poradzić, natychmiast opuść pomieszczenie i wezwij straż pożarną.
Czego absolutnie nie robić?
- Nie dotykaj rozgrzanego naczynia: Próba przeniesienia płonącej patelni grozi poważnymi poparzeniami i rozlaniem płonącego oleju.
- Nie gaś wodą, cukrem ani mąką: Te substancje spowodują gwałtownowną reakcję i rozprzestrzenienie się ognia.
W przypadku pożaru oleju, najważniejsze jest zachowanie spokoju i szybkie działanie. Jeśli ogień jest na tyle duży, że nie możesz sobie z nim poradzić samodzielnie, bezzwłocznie zawiadom straż pożarną.