Tragedia na stoku w Szczyrku. Nie żyje narciarz
Do wypadku doszło w czwartek, 13 lutego w godzinach popołudniowych na trasie narciarskiej nr 1 w ośrodku Szczyrk Mountain Resort. Na miejscu działa policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza, jest też obecny prokurator.
Niestety mamy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem. 48-letni narciarz poruszał się trasą "Szczyrk Gondola" i w pewnym momencie z tej trasy wypadł. Na skutek tego zdarzenia mężczyzna doznał różnego rodzaju obrażeń wewnętrznych. Na miejscu byli obecni ratownicy Górniczego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety nie udało się uratować jego życia – mówi w rozmowie z "ESKĄ" podkom. Sławomir Kocur, p.o. oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.
Zmarły mężczyzna to 48-letni obywatel Czech. Nie są znane szczegóły wypadku. Do tragedii mogła się przyczynić nadmierna prędkość i nieopanowanie nart. Policja nie stwierdziła udziału osób trzecich w śmierci narciarza. Na czas działania służb trasa narciarska nr 1 była zamknięta.
![Śląsk Radio ESKA Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-VzFJ-YuMP-VJHq_slask-radio-eska-google-news-664x442-nocrop.jpg)