To jedno z najmniejszych miast województwa śląskiego
Choć na mapie województwa śląskiego dominują duże, tętniące życiem miasta, istnieje w nim miejsce, które zachowało kameralny charakter i swojski klimat – Koziegłowy. To niewielkie miasto w powiecie myszkowskim, liczące nieco ponad 14 tysięcy mieszkańców, położone malowniczo na pograniczu Jury Krakowsko-Częstochowskiej.
Koziegłowy mogą poszczycić się bogatą historią – prawa miejskie uzyskały już w XV wieku. Ich nazwa, według popularnej legendy, ma pochodzić od… kóz. Podobno w dawnych czasach w okolicznych wsiach hodowano ich tak wiele, że podróżni żartowali, iż jadą do „koziej głowy” – i tak powstały Koziegłowy. Inna hipoteza mówi, że nazwa może nawiązywać do herbu z wizerunkiem głowy kozy, symbolizującej siłę i upór mieszkańców.
Dziś Koziegłowy to spokojne, urokliwe miasteczko z trzema dzielnicami: Koziegłowy, Rosochacz i Wylągi. Ta ostatnia jest szczególna – najmniejsza w całym województwie śląskim.
– Gmina i Miasto Koziegłowy liczy 14 031 stałych mieszkańców, w tym w mieście Koziegłowy zameldowanych na pobyt stały jest 2351 osób. Dzielnicę Koziegłów Wylągi stale zamieszkują 43 osoby, natomiast dzielnicę Rosochacz 568 osób. W mieście Koziegłowy zameldowanych na pobyt stały jest 1740 (po odliczeniu w/w dzielnic) - informuje redakcję "ESKI" Aleksandra Kucera, kierownik Referatu Spraw Obywatelskich UM Koziegłowy.
W tej dzielnicy województwa śląskiego mieszka najmniej osób
Wylągi liczą zaledwie 42 mieszkańców. To mniej niż jeden blok w centrum Katowic. Administracyjnie stanowią część Koziegłów, ale ich historia i położenie sprawiają, że mają bardzo odrębny charakter.
To najbardziej na północny zachód wysunięta część miasta, rozciągająca się wzdłuż jednej, spokojnej ulicy o tej samej nazwie. Od centrum Koziegłów dzieli je prawie czterokilometrowa, niezabudowana droga, co sprawia, że dzielnica jest fizycznie odizolowana i zachowała wiejski klimat.
Wylągi nie zawsze były częścią miasta. Do końca 1946 roku należały do sąsiedniego Rosochacza. 1 stycznia 1947 roku z zachodniej części tej gromady utworzono nową jednostkę administracyjną – gromadę Wylągi, obejmującą samą kolonię o tej nazwie. Zaledwie trzy lata później, 1 stycznia 1950 roku, po nadaniu Koziegłowom praw miejskich, Wylągi włączono w jego granice. Od tego czasu są integralną częścią miasta, choć wciąż wyróżniają się sielskim spokojem i kameralnością.
Dla mieszkańców Wylągów codzienność płynie tu wolniej. Wszyscy się znają, a sąsiedzka pomoc i rozmowy przy płocie są czymś naturalnym. Nie ma tu miejskiego pośpiechu ani zgiełku – zamiast tego są pola, zieleń i poczucie przestrzeni. Co ciekawe na terenie dzielnicy Wylągi mieści się zaledwie... jedna firma. Jest nią Pvc Company Sp. z o.o., w której produkowane są sztuczne choinki, wieńce i folie PVC. Oprócz tego przy ulicy Wylągi, która jest jedyna w dzielnicy znajdziemy przystanek autobusowy i... kapliczkę. Na tym lista atrakcji tej dzielnicy się kończy.
Dla jednych to tylko mała kropka na mapie Śląska, a dla 42 mieszkańców – ich własny, cichy świat na końcu miasta.
Zobaczcie, jak wygląda najbardziej wyludniona dzielnica województwa śląskiego w galerii.