Teatr Banialuka ma mieć nową siedzibę
Teatr Banialuka zajmuje budynek w ścisłym centrum Bielska-Białej. Został on wzniesiony w 1934 roku (mieścił się tam żydowski dom kultury im. Chaima Nachmanna Bialika). Teatr lalek został natomiast założony w 1947 roku przez artystów plastyków Jerzego Zitzmana i Zenobiusza Zwolskiego. Zresztą to jedna z najstarszych scen lalkowych w całym kraju.
Budynek jest więc już mocno wysłużony i wygląda na to, że w niedalekiej przyszłości siedziba bielskiego teatru zmieni swoje miejsce. Taki przynajmniej jest plan.
- Żywotność techniczna budynku dobiega końca. Remont kosztowałby niewiele mniej niż budowa nowego obiektu, który zaprojektowany zostałby całkowicie na dzisiejsze czasy – wskazał, w rozmowie z Polską Agencją Prasową, prezydent Jarosław Klimaszewski.
Przyznał, że budowa nowej sceny teatru Banialuka będzie jednym z zadań kolejnej rady miejskiej. - Nowi radni powinni podjąć wszystkie decyzje. Powinno zostać zapewnione finansowanie i musi powstać projekt oraz wszystkie uzgodnienia - dodał Klimaszewski.
Teatr Banialuka jest jednostką samorządową. Jarosław Klimaszewski powiedział w rozmowie z PAP, że miasto byłoby zainteresowane prowadzeniem sceny wspólnie z ministerstwem kultury. Samorząd gotów byłby wykupić grunt i przeznaczyć 10 mln zł na tworzenie nowej siedziby.
Miasto przymierza się, tak naprawdę, do dwóch lokalizacji. Jedna z nich znajduje się w centrum, a konkretnie na terenie zajmowanym obecnie przez targowisko. Taki wybór by sprawił, że teatr stanąłby vis a vis Studia Filmów Rysunkowych i powstającego przy nim Centrum Bajki i Animacji.
Druga z kolei mieści się we wschodniej części Bielska-Białej, w dawnej Białej Krakowskiej. - Jest wiele głosów mówiących, że brakuje takiej instytucji w Białej - wyjaśnił prezydent, który ma nadzieję, że pozyskanie funduszy zewnętrznych ułatwi wpisanie projektu w działania związane z ubieganiem się przez miasto o status Europejskiej Stolicy Kultury w 2029 roku.