Sposób działania 19-latka był prosty: wynajmował na cudze dane samochody z wypożyczalni, następnie je dewastował i oddawał, nie płacąc za wynajem. Młody mężczyzna powtórzył ten proces sześć razy, a trzy razy kompletnie zniszczył wnętrze i karoserię, malując ją farbą w sprayu. W konsekwencji naraził on firmę na straty w wysokości 90 tys. zł za szkody i 1,5 tys. zł z tytułu nieuiszczonych opłat.
Winnego 19-latka zatrzymali kryminalni z "czwórki" w Katowicach. Wtedy też wyszło na jaw, że młody mężczyzna jeździł wypożyczonymi samochodami pomimo sądowego zakazu prowadzenia, który obowiązywał go do 10 grudnia tego roku.
19-latek usłyszał 12 zarzutów dotyczących m.in. złamania sądowego zakazu, oszustwa i zniszczenia cudzej rzeczy. Na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 8 lat więzienia.