Wardęga wstrząsa polskim Youtube. Padają mocne oskarżenia
To prawdopodobnie największa afera w polskim internecie, a przede wszystkim, w Polskim YouTube. Już od kilku dni pojawiają się coraz to nowsze informacje dotyczące - mówiąc delikatnie, nieodpowiednich zachowań polskich youtuberów wobec kobiet. Wszystko zaczęło się od influencerki Olciak93, która twierdzi, że 10 lat temu, gdy miała 13-14 lat, jeden z najpopularniejszych wówczas youtuberów w Polsce - Stuu (Stuart Kluz-Burton) - zachęcał ją, żeby wysyłała mu swoje zdjęcia, flirtował z nią i fantazjował na podłożu seksualnym. Niemal równocześnie na jaw wyszła podobna sprawa. O przemoc fizyczną i psychiczną został oskarżony przez swoją byłą dziewczynę YouTuber "Gargamel" (Jakub Chuptyś), który już odniósł się do tych zarzutów i przeprosił.
Prawdziwą bombę postanowił jednak odpalić Sylwester Wardęga, który we wtorek 3 października opublikował na YouTube film, w którym przedstawia wyniki swojego prywatnego śledztwa obnażające prawdę o Stuu. W swoim filmie Wardega wprost pokazuje wycinki rozmów Stuu z nieletnimi dziewczynkami.
W tym materiale na światło dzienne wyjdą wyniki śledztwa, nad którym pracowaliśmy od kilku tygodni razem z Konopskim. Sprawa została zgłoszona do odpowiednich służb. O zajściach latami wiedziało w mniejszym lub większym stopniu wielu twórców skupionych wokół gry Minecraft. Kilka dziewczyn prosiło o anonimowość dlatego mam nadzieję, że panowie mimo tego, iż prawdopodobnie będą kojarzyć dziewczyny z imienia i nazwiska, to ich dane zachowają dla siebie - napisał Wardęga pod opublikowanym materiale filmowym.
Film Wardęgi skupia się na kontaktach Stuu z nieletnimi. W filmie przedstawiane są screeny z jego rzekomych rozmów z dziewczynkami w okresie, kiedy miały 13-15 lat. W jednej z nich opowiadał mającej wtedy 13 lat dziewczynie o swoich erotycznych snach o niej, opisując w odstręczający sposób, co w tym śnie z nią robił. Przy tym zachęcał ją do spotkania, do którego ostatecznie doszło. Jak miała opisywać nieletnia, Stuu miał z nią pójść do hotelu, gdzie leżeli razem w łóżku. Dziewczynka opisywała, że do niczego poważnego nie doszło, ale był kontakt fizyczny, co nie spodobało się nastolatce. - Później mówił, że jak się ze mną żegnał to chciał mnie pocałować, ale powiedział, że dobrze, że mnie nie pocałował, bo jakby moja mama się dowiedziała to by była zła - opowiada.
W innym przypadku opisana została historia mającej wtedy 14 lat dziewczynki, która razem z koleżanką miały wylądować na imprezie w mieszkaniu Stuu. Tam podawano im alkohol. Jak opowiada jedna z rzekomych uczestniczek tej imprezy, prawdopodobnie mogło zostać coś do niego dosypane, bowiem 14-latka nie wiedząc dlaczego nagle obudziła się w łóżku razem ze Stuu.
Czułam, że mnie odcina nagle, nagle nastał ranek. Ona znalazła się w pokoju Stuarta, w jego łóżku, ale nie wie jak. Leżeliśmy na łyżeczki. On z tyłu - opowiada.
Marcin Dubiel i Fagata kryli Stuu przez lata? Tak twierdzi Wardęga
W swoim filmie na tapet Wardęga bierze również Marcina Dubiela i Fagatę. Według niego oboje od lat wiedzieli o tym, że Stuu kontaktuje się z nieletnimi, a ich kontakty mogą mieć podłoże seksualne. Wardęga na filmie przedstawiał nawet rozmowy na ten temat, które miał przeprowadzić z Fagatą. - Z zapisów rozmów i głosówek wynika, że Stuu sam jej się przyznał do pewnych "akcji" - mówi w filmie Wardęga.
Wardega w filmie przekonuje również o tym, że Justyna Sukanek udostępniła mu rozmowy ze Stuu, gdzie influencerka negatywnie odniosła się do jego rzekomych kontaktów z nieletnimi.
Boxdel wyrzucony z Fame MMA po filmie Wardęgi
Konsekwencje dotknęły już innego influencera, który miał mieć wiedzę na temat kontaktów z nieletnimi Stuu, a mimo to nic z tym nie zrobił. Co więcej, Wardęga zacytował również wiadomości, które Boxdel miał wysyłać 14-latce. Pisał do niej, że leci na Teneryfę i że "Będę Cię tam ru***ć w twoje cycki". Nastolatka odpisała od razu "spadaj" by potem napisać, rozmiar swojego biustu. Boxel miał odpisać „No to za małe na mojego ch..ja”. Na opisywane przez Wardęgę rozmowy zareagowała freak-fightowa federacja Fame MMA wyrzucając z niej Michała Barona.
-Decyzja została podjęta z powodu podejrzeń dotyczących bardzo niepokojących zachowań Michała Barona w okresie przed rozpoczęciem działalności w federacji. Oświadczam również, że władze federacji nie posiadały wiedzy dotyczącej wspomnianych zachowań - napisał w oświadczeniu Krzysztof Rozpara, prezes spółki zarządzającej Fame MMA.
Karolina Korwin-Piotrowska komentuje: Obrzydliwe, nie oglądajcie przy jedzeniu
Film Sylwestra Wardęgi odbija się coraz szerszym echem w polskich mediach. Sprawę w swoich social mediach skomentowała Karolina Korwin-Piotrowska.
Listen on Spreaker.Tak to wygląda. Obrzydliwe. Nie oglądajcie przy jedzeniu… Zobaczcie to. Jeśli macie dzieciaki, małoletnie córki, synów, fanów niektórych twórców YT, to pozycja obowiązkowa…