Strażnicy miejscy w Tychach pilnie wezwani do węża. Na miejscu przeżyli niemały szok

2025-08-01 14:13

Jak mówi popularne powiedzenie, "strzeżonego Pan Bóg strzeże". W tym przypadku w rolę Pana Boga wcielili się strażnicy miejscy w Tychach, których wezwano na ulicę Turkusową, bowiem grasował tam wąż. Kiedy dojechali na miejsce, widok węża mocno ich zaskoczył.

Strażnicy miejscy w Tychach pilnie wezwani do węża. Na miejscu przeżyli niemały szok

i

Autor: Straż miejska w Tychach/ Materiały prasowe Strażnicy miejscy w Tychach pilnie wezwani do węża. Na miejscu przeżyli niemały szok

Gigantyczny wąż w Tychach. Straż miejska była na miejscu

W czwartek, 31 lipca straż miejska w Tychach odebrała bardzo nietypowe zgłoszenie, które z miejsca postawiło wszystkich na nogi. Oto bowiem mężczyzna mieszkający w rejonie ulicy Turkusowej zobaczył w trawniku pełzającego węża. Zwierzę, jak wynikało z jego opisu, było sporych rozmiarów i mogło zagrażać bezpieczeństwu i zdrowiu osób, które mogły tamtędy przechodzić. 

Na miejsce od razu skierowano patrol, który dodatkowo był wyposażony w specjalistyczny sprzęt do odławiania dzikich i potencjalnie niebezpiecznych zwierząt. 

Wielki wąż i jeszcze większe zaskoczenie

Niebezpiecznego gada nie trzeba było długo szukać, ponieważ cały czas wylegiwał się w tym samym miejscu wygrzewając się w słońcu. Gad był cały powijany. Szybko okazało się, że niebezpiecznym wężem okazała się dziecięca zabawka, która przypominała swoim wyglądem węża jak żywego. Tyle tylko że był cały z gumy. 

Choć ostatecznie sytuacja nie okazała się niebezpieczna, a nawet zabawna, strażnicy miejscy nie bagatelizują tego wydarzenia. 

Mimo wszystko apelujemy o zachowanie czujności i rozwagi w przypadku zauważenia nietypowego zwierzęcia. W takich sytuacjach prosimy o niezwłoczne poinformowanie odpowiednich służb - informują strażnicy miejscy z Tychów. 

Strażnicy miejscy w Tychach pilnie wezwani do węża. Na miejscu przeżyli niemały szok

i

Autor: Straż Miejska Tychy/ Materiały prasowe Strażnicy miejscy w Tychach pilnie wezwani do węża. Na miejscu przeżyli niemały szok
Śląsk Radio ESKA Google News