Stadion Śląski przedstawił nowych ambasadorów

2022-01-03 16:39

Z początkiem nowego roku ogłoszono jedenastoosobową grupę ambasadorów, którą nazwano Silesia Galacticos Athletics Team. To polscy olimpijczycy oraz osoby, które właśnie na tym stadionie osiągnęły swe największe sukcesy.

W 2022 roku Stadion Śląski będzie reprezentowany przez zeszłorocznych olimpijczyków Anitę Włodarczyk, Pawła Fajdka, Kajetana Duszyńskiego, Dawida Tomalę, Justynę Święty-Ersetic, Patryka Dobka oraz Marię Andrejczyk. Do tego grona dołączy również Ewa Swoboda, Krzysztof Różnicki, a także Pia Skrzyszowska. Wśród takich nazwisk nie mogło zabraknąć Piotra Małachowskiego, który we wrześniu ubiegłego roku zakończył swą sportową karierę.

Poprzedni rok udowodnił, że polscy lekkoatleci są naprawdę niesamowitymi sportowcami. W trakcie Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 dostarczali wszystkim widzom przed telewizorami wiele emocji. Niejednokrotnie pokazywali swoją siłę i wytrwałość, aby później cieszyć się zdobytym medalem. Jak mówi Jakub Chełstowski Marszałek Województwa Śląskiego:

- W tym 2022 roku postanowiliśmy, że chcemy podtrzymać dobrą passę. Dlatego chcemy nie tylko wokół Stadionu Śląskiego, ale i również samego województwa skupić tych wspaniałych mistrzów i też tych, którzy tymi mistrzami w niedalekiej przyszłości będą. Nie ma co ukrywać, że jesteśmy narodowym stadionem lekkoatletycznym i też świetnie współpracuje się nam z Polskim Związkiem Lekkoatletyki.

Już teraz zapowiedziano wydarzenia sportowe, które odbędą się właśnie na stadionie w Chorzowie.

- Podjęto decyzję, że w 2023 roku w ramach igrzysk europejskich na Stadionie Śląskim odbędą się Drużynowe Mistrzostwa Europy w Lekkoatletyce. Będzie to największa impreza historycznie w Europie w tym 2023 roku, ale nie tylko. W wydarzeniu będą brać udział wszystkie reprezentacje europejskie - mówi Andrzej Kraśnicki Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego

Jak tylko sytuacja na to pozwoli, mieszkańcy Śląska i okolic będą mogli uczestniczyć w tym niezwykłym wydarzeniu i dopingować naszych sportowców, którzy zapewne dadzą z siebie wszystko.

Zapytaliśmy także samych ambasadorów czy emocje po Tokio już opadły oraz o ich plany na tegoroczny rok. Jak twierdzi Dawid Tomala mistrz olimpijski w chodzie na 50 kilometrów:

- Zdecydowanie emocje nie opadły. Tak naprawdę u mnie bardzo wiele się dzieje odkąd wróciłem z igrzysk. Ten kurz jeszcze nie opadł i nawet nie wiem czy to kiedykolwiek się wydarzy. Kolega przed samymi igrzyskami powiedział mi piękne słowa, którymi się kieruje "szczęście lubi spokój", a jedyne czego teraz właśnie nie mam to tego spokoju. Wracam do treningów i nie mogę się już doczekać kiedy oddam się temu co kocham w 100%. Mnie oczywiście cieszą te wszystkie spotkania i to, że mogę reprezentować Stadion Śląski bo sam jestem Ślązakiem.

Reszta ambasadorów również nie ukrywała, że nadal towarzyszą im wszystkie te emocje i nie potrafią uwierzyć w to co się stało w Tokio. Teraz chcą się skupić jednak na trening i sporcie, aby osiągać kolejne sukcesy.