Mieszkańcy Bielska-Białej przeciw imigrantom
W najbliższy czwartek, 28 sierpnia, na sesji Rady Miasta w Bielsku-Białej rozpatrywany będzie projekt uchwały, który może wywołać gorącą debatę. Inicjatywa, złożona przez Komitet Inicjatywy Uchwałodawczej „Bezpieczny Region”, ma na celu wyrażenie oficjalnego sprzeciwu miasta wobec przyjmowania migrantów oraz funkcjonowania Centrum Integracji Cudzoziemców w mieście. Projekt zyskał poparcie 686 mieszkańców.
Głównym założeniem projektu uchwały jest zablokowanie „jakiejkolwiek relokacji imigrantów” na terenie Bielska-Białej. Inicjatorzy domagają się również wyrażenia sprzeciwu wobec tworzenia w mieście ośrodków dla imigrantów, ze szczególnym uwzględnieniem Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC). Dokument jest odpowiedzią na rosnące, zdaniem jego autorów, zaniepokojenie lokalnej społeczności polityką migracyjną rządu oraz planami tworzenia placówek pomocowych dla obcokrajowców.
- Mieszkańcy Miasta Bielska-Białej Centrum coraz liczniej wyrażają swój sprzeciw wobec planów tworzenia na terenie miasta Centrum Integracji Cudzoziemców oraz polityki migracyjnej władz centralnych polegającej na niekontrolowanym wpuszczaniu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej obywateli krajów obcych nam kulturowo bez odpowiedniej weryfikacji. Planowane powstanie CIC w Bielsku-Białej budzi wśród mieszkańców wiele obaw i kontrowersji - czytamy w uzasadnieniu projektu.
Autorzy inicjatywy podkreślają, że obawy mieszkańców dotyczą kilku kluczowych kwestii. Wskazują na potencjalny wzrost niekontrolowanej imigracji do miasta, co ich zdaniem może prowadzić do zwiększenia przestępczości. Podnoszą również argumenty dotyczące negatywnego wpływu działalności Centrum na lokalną społeczność.
Warto zaznaczyć, że temat ten budzi emocje w Bielsku-Białej nie od dziś. Jeszcze przed otwarciem placówki organizowano protesty, w których uczestniczyły głównie osoby związane ze środowiskami prawicowymi. Swój sprzeciw publicznie wyrażał między innymi poseł Prawa i Sprawiedliwości, Przemysław Drabek. Jego zdaniem Centra Integracji Cudzoziemców mogą stać się narzędziem służącym do rozlokowywania w regionie osób, które przekroczyły granicę nielegalnie. Decyzja radnych w sprawie uchwały jest trudna do przewidzenia, jednak cała sytuacja ma w sobie nutę absurdu - projekt uchwały dotyczy bowiem centrum, które już funkcjonuje.
Czym w rzeczywistości jest Centrum Integracji Cudzoziemców?
Centrum Integracji Cudzoziemców w Bielsku-Białej zostało otwarte już w lipcu bieżącego roku i mieści się przy ulicy Chochołowskiej. Wbrew obawom wyrażanym przez inicjatorów uchwały, nie jest to ośrodek stałego pobytu dla migrantów. Placówka działa na zasadzie punktu informacyjno-usługowego, jest czynna w standardowych godzinach urzędowych i nikt w niej nie mieszka.
Jej działalność skierowana jest do cudzoziemców, którzy już legalnie przebywają, pracują i płacą podatki w Polsce. Głównym celem CIC jest pomoc w integracji ze społeczeństwem. Obcokrajowcy mogą tam uzyskać bezpłatne wsparcie w nauce języka polskiego, porady prawne oraz praktyczne wskazówki dotyczące załatwiania spraw administracyjnych.
Projekt tworzenia CIC jest inicjatywą ogólnopolską. Docelowo podobne placówki mają powstać w 49 miastach w całej Polsce. W województwie śląskim funkcjonują już trzy takie centra - oprócz Bielska-Białej, również w Katowicach i Częstochowie. Ich zadaniem jest wspieranie procesu adaptacji legalnie przebywających w kraju obcokrajowców, a nie, jak twierdzą przeciwnicy, tworzenie miejsc dla nielegalnych imigrantów.
