Karetka pogotowia

i

Autor: Canva Pro

Policja

Śmierć na targu przy ul. Kapicy w Tychach. Wyjaśnieniem okoliczności zajmie się policja

U mężczyzny doszło do zatrzymania krążenia. Na pomoc natychmiast ruszyli świadkowie, którzy rozpoczęli reanimację i zadzwonili na 112. Niestety, mimo wysiłku wielu osób - w tym wyszkolonych ratowników - nie udało się uratować jego życia.

O tragedii napisał jako pierwszy portal 112tychy.pl. W sobotę 9 grudnia przed południem do tyskich służb wpłynęła prośba o interwencję na terenie targowiska przy ul. Kapicy. Jeden z mężczyzn stracił tam przytomność i wymagał natychmiastowej pomocy lekarskiej. Doszło u niego do zatrzymania krążenia. 

Świadkowie zdarzenia rozpoczęli reanimację i zadzwonili pod 112. Chwilę później na miejsce przyjechał zastęp straży pożarnej oraz patrol policji. Mundurowi przejęli akcję reanimacyjną do momentu przyjazdu ratowników medycznych. Niestety, mimo wzmożonych wysiłków nie udało się uratować jego życia.

Tyska policja zajmuje się teraz wyjaśnieniem dokładnych okoliczności zdarzenia.