W niedzielę 17 marca po godz. 16 doszło do kolizji w Jastrzębiu-Zdroju. Kierowca renault na ulicy Wyzwolenia stracił panowanie nad kierownicą i wjechał do rowu. Zawiadamiający o tym zdarzeniu świadkowie poinformował, że prawdopodobnie był nietrzeźwy. Dlatego też kierowcy świadkowie zabrali kluczyki na czas przyjazdu policji. Kierowca, jak i pasażerka byli agresywni oraz wulgarni wobec świadków, którzy nie pozwolili oddalić im się z miejsca zdarzenia.
Policjanci na miejscu od razu zbadali go alkomatem, który wykazał 3,7 promila alkoholu. Jastrzębianin miał już zatrzymane prawo jazdy za kierowanie w stanie nietrzeźwości, a także dowód rejestracyjny z uwagi na brak badań technicznych pojazdu. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Polecany artykuł: