Obywatel Hongkongu znęcał się nad swoją partnerką
Siemianowiccy policjanci otrzymali zgłoszenie odnośnie kobiety, która przez około 2 lata doświadczała przemocy fizycznej i psychicznej ze strony swojego partnera. Obywatel Hongkongu, z którym ma malutkie dziecko wszczynał bez powodu awantury, poniżał ją, wyzywał, ograniczał kontakty z rodziną oraz kontrolował.
Ponadto stosował przemoc fizyczną. Kobieta była bita, szarpana, popychane, podduszana, a nawet gryziona. Siemianowiczanka miała na ciele obrażenia, które powstały w wyniku aktów przemocy.
Policjanci zatrzymali domowego agresora.Trafił on do policyjnego aresztu, a po zebraniu materiału dowodowego, usłyszał zarzut znęcania się nad kobietą. Mundurowi zastosowali wobec niego nakaz opuszczenia mieszkania oraz zakaz kontaktowania się i zbliżania do partnerki. Również prokurator nałożył na podejrzanego takie nakazy i zakaz oraz zastosował policyjny dozór.
