Ciotka Jacka Jaworka trafiła do aresztu
W piątek 9 sierpnia Sąd Rejonowy w Częstochowie tymczasowo aresztował na trzy miesiące 74-latkę, która jest podejrzana o pomaganie Jackowi Jaworkowi w ukrywaniu się. Według śledczych 74-letnia ciotka pozwoliła poszukiwanemu za potrójne morderstwo Jackowi Jaworkowi ukrywać się w jej domu w Dąbrowie Zielonej. Kobieta usłyszała zarzut utrudniania śledztwa.
Ciotka pomagała Jackowi Jaworkowi
Zobacz zdjęcia z zatrzymania
Sąd w pełni podzielił argumentację prokuratora, dotyczącą obawy matactwa ze strony podejrzanej, podkreślając że złożone przez nią wyjaśnienia przed prokuratorem i dzisiaj przed sądem są wewnętrznie sprzeczne oraz niezgodne ze zgromadzonym materiałem dowodowym - w postaci przedmiotów zabezpieczonych na miejscu zdarzenia, które sugerują znacznie szerszy zakres pomocy, udzielonej Jackowi J. - powiedział w rozmowie z PAP prok. Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Jak dodał, z punktu widzenia procesowego wiek podejrzanej, jej stan zdrowia i osobisty nie mają wpływu na decyzję o zastosowaniu najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.
Tutaj został pochowany Jacek Jaworek
Zobacz zdjęcia
Jak podaje RMF24, aresztowanie podejrzanej ma na celu ograniczenie jej kontaktów z innymi osobami i wpływaniem na jeszcze niezabezpieczone dowody.
Na ten moment nie wiadomo czy podejrzana przyznała się do pomagania Jackowi Jaworkowi i jak długo to robiła.
Tak wygląda Dąbrowa Zielona
Zobacz zdjęcia