Zostawiła synka na placu zabaw dla obiadu. Do akcji wkroczyła policja
Tą bulwersującą sprawę opisuje portal rybnik.com.pl, który otrzymał informacje od mieszkańców Boguszowic, którzy pytali o chłopca, który był poszukiwany przez policjantów.
Wczoraj w Boguszowicach Osiedle zaginął chłopiec, 3 lata. Było dużo radiowozów, szukali po parku, po ulicach. Czy wiadomo coś na ten temat czy chłopiec się znalazł? - to tylko jedna z treści, jakie docierały do redakcji portalu.
Sprawa okazała się bardzo poważna i pewne jest, że znajdzie swój finał w sądzie rodzinnym. Komenda Miejska Policji otrzymała w czwartek zgłoszenie, że na Władysława Kuboszka w Boguszowicach z placu zabaw oddalił się 4-letni chłopiec. - Matka oznajmiła, że doszło do tego około godziny wcześniej. Prowadziliśmy poszukiwania za chłopczykiem. Zaangażowaliśmy wszystkie siły i środki - powiedziała portalowi rybnik.com.pl st. asp. Bogusławy Kobeszko, oficer prasowej KMP w Rybniku.
Policjanci przeszukiwali okolice placu zabaw chodząc ze zdjęciem chłopca i pytając mieszkańców tej części Rybnika, czy go nie wiedzieli. 4-latek błąkał się po okolicy przez dwie godziny. Został znaleziony przez przypadkowego mężczyznę na ul. Rajskiej, który od razu poinformował policję.
Jak się okazało, nieodpowiedzialna matka zostawiła chłopca samego na placu zabaw i poszła do mieszkania przygotować posiłek. Chłopiec w tym czasie oddalił się z placu zabaw w nieznanym kierunku.
Chłopiec został odnaleziony cały i zdrowi, ale sprawa, jak zapowiada rybnicka policja, znajdzie swój finał w sądzie rodzinnym.