Ruszył proces księdza Krystiana K. Nie przyszedł do sądu. Co ukrywa w sprawie tajemniczej śmierci młodego mężczyzny?

2025-09-16 13:13

Przed Sądem Rejonowym w Sosnowcu rozpoczął się proces księdza Krystiana K., oskarżonego o nieumyślne spowodowanie śmierci młodego mężczyzny. Sprawa księdza z diecezji sosnowieckiej budzi ogromne emocje, a rozprawa została utajniona. Sam duchowny nie pojawił się w sądzie. Co wiadomo o tajemniczej śmierci w Sosnowcu?

Ks. Krystian K. jest oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci

i

Autor: Przemysław Gluma

Przed Sądem Rejonowym w Sosnowcu ruszył proces, który elektryzuje opinię publiczną nie tylko w Sosnowcu. Na ławie oskarżonych zasiada ksiądz Krystian K., w którego mieszkaniu w marcu 2024 roku zmarł młody mężczyzna. Sprawa, ze względu na swój charakter, toczy się z wyłączeniem jawności. Duchownemu postawiono poważne zarzuty, w tym nieumyślne spowodowanie śmierci i posiadanie znacznej ilości narkotyków.

Ks. Krystian K. sławę zyskał już 11 lat temu. Jako pierwszy duchowny z Sosnowca służył w strukturach Kurii Rzymskiej. Jest doktorem nauk prawnych w zakresie prawa kanonicznego i pracował w Sądzie Biskupim. Prowadził też zajęcia z prawa ze studentami na wydziale zamiejscowym krakowskiego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Częstochowie oraz na WSB w Dąbrowie Górniczej. Obecnie jest zawieszony w obowiązkach.

Ksiądz Krystian K. nie stawił się w sądzie. Co z jego obroną?

Na wtorkowej rozprawie zabrakło głównego oskarżonego – księdza Krystiana K. Jego obrońca, mec. Arkadiusz Ludwiczek, poinformował, że klient nie przyznaje się do żadnego z zarzucanych mu przestępstw. Mimo to, zapewnił, że na późniejszym etapie procesu oskarżony będzie chciał odnieść się do zarzutów i złoży wyjaśnienia.

Dzisiaj odczytany został akt oskarżenia. Rozpoczęto tym samym przewód sądowy i rozpoczęliśmy przesłuchiwanie świadków – powiedział mec. Ludwiczek.

Jakie zarzuty ciążą na księdzu Krystianie K.? Prokuratura ujawnia szczegóły

Prokurator Wojciech Kania przypomniał, że akt oskarżenia obejmuje trzy przestępstwa.

  • Pierwsze dotyczy posiadania znacznej ilości substancji psychotropowych.
  • Drugie związane jest z udzielaniem takich substancji, a także innej substancji, której posiadanie jest legalne, i o nieumyślne spowodowanie w ten sposób śmierci pokrzywdzonego.
  • Trzeci zarzut, ze względu na wolę rodziny zmarłego, pozostaje tajemnicą.

Policja i prokuratorzy przeszukują mieszkanie księdza w Sosnowcu, w którym zmarł młody mężczyzna.

Zobacz zdjęcia

Jeżeli chodzi o trzeci zarzut, prokuratura z uwagi na uszanowanie woli najbliższej rodziny zmarłego o jego treści konsekwentnie nie informuje i tak będzie aż do zakończenia procesu – zaznaczył prokurator Wojciech Kania.

Prokurator Kania ocenił, że proces może potrwać co najmniej kilka miesięcy.

Tajemnicze wezwanie do mieszkania księdza. Co odkryły służby?

Przypomnijmy, że 20 marca 2024 roku służby otrzymały wezwanie do mieszkania zajmowanego przez księdza Krystiana K. z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Sosnowcu. Na miejscu znaleziono niedającego oznak życia młodego mężczyznę. Mimo podjętej reanimacji, nie udało się go uratować.

Po tragedii ksiądz K. usłyszał zarzut z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Funkcjonariusze znaleźli przy nim 3,55 grama 3-chlorometkatynonu (3-CMC). Badania wykazały, że duchowny był pod wpływem tego środka.

Śląsk Radio ESKA Google News

Prokuratura zaostrza zarzuty. Ksiądz Krystian K. odpowie za śmierć mężczyzny?

Na początku roku, po uzyskaniu opinii biegłego, prokuratura ponownie wydała polecenie zatrzymania księdza K., by uzupełnić i zmienić mu zarzuty. Główny z nich dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci.

Zebrany materiał dowodowy wskazuje na to, że zgon pokrzywdzonego spowodowany był działaniem podejrzanego i wynikał z podania pokrzywdzonemu różnych środków – informował szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ Zbigniew Pawlik.

Śledczy ustalili, że narkotyk znaleziony w mieszkaniu księdza mógłby odurzyć kilkadziesiąt osób. Prokuratura nie informuje o godzinie śmierci mężczyzny i wezwaniu karetki. Wiadomo, że Krystian K. wybiegł z domu i wyrzucił w krzaki butelkę z substancją o nazwie 1,4-butanodiol, która ma działanie podobne do narkotyków.

Czy proces księdza Krystiana K. ujawni prawdę o tajemniczej śmierci w Sosnowcu? Będziemy śledzić tę sprawę.