Pierwsze informacje o zawieszeniu oddziału anestezjologii i intensywnej terapii w Szpitalu Miejskim w Rudzie Śląskiej pojawiły się w grudniu zeszłego roku. Władzom placówki nie udało się roztrzygnąć konkursu ofert na nowe kontrakty dla lekarzy oddziału, więc procedura musiała zostać unieważniona.
Oddział zawieszono wraz z nadejściem nowego roku, a pacjentów przewieziono do szpitali w Zabrzu i Bytomiu. W Rudzie Śląskiej dostępne jest jedynie tzw. łóżko anestezjologiczne, które stoi na Oddziale Kardiologicznym z Pododdziałem Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego.
Drugie podejście do otwarcia oddziału w rudzkim szpitalu
Prezes szpitala Ewa Krych ogłosiła kolejny konkurs na nowe kontrakty dla lekarzy. Sprawa miała zostać rozstrzygnięta do 1 lutego, a co za tym idzie - oddział miał wrócić do życia po miesiącu od zawieszenia. Tak się jednak nie stało, ponieważ zawarte umowy nie zabezpieczały w pełni udzielania świadczeń zdrowotnych w zakresie intensywnej terapii.
- Oprócz przeprowadzonych procedur konkursowych podejmowane były rozmowy z personelem lekarskim w celu zawarcia umów o pracę. Rozmowy zakończyły się niepomyślnie z powodu ograniczonych możliwości finansowych Szpitala - informowały w lutym władze placówki.
Po trzech miesiącach anestezjologia i intensywna terapia wróciły do życia
Szpital nie miał wyjścia i wszczął jeszcze jedną procedurę konkursową. Władze rudzkiej placówki liczyły, że oddział zostanie uruchomiony 1 kwietnia. Tym razem terminu udało się dotrzymać.
- W związku z rozstrzygnięciem procedury konkursowej na zabezpieczenie świadczeń zdrowotnych w ramach Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii oraz dzięki podpisaniu umów z lekarzami Oddział z dniem 1 kwietnia 2023 wznawia swoją działalność w pełnym zakresie - poinformował Szpital Miejski w Rudzie Śląskiej.