W ciągu nieco ponad dwunastu godzin w Rudzie doszło do dwóch wypadków z udziałem pieszych. Pierwszy miał miejsce w środę 16 listopada o godz. 18 na ul. Wolności. Drugi przydarzył się w czwartek w godzinach porannych na ul. Tunkla.
W obu zdarzeniach piesi znajdowali się w połowie oznakowanego przejścia dla pieszych, gdy potrącił ich samochód. W konsekwencji wypadków poszkodowane zostały trzy kobiety w wieku 16, 22 i 27 lat. Wszystkie trafiły do szpitala.
W obu przypadkach kierowcy byli trzeźwi, a swoją nieostrożność tłumaczyli trudnymi warunkami pogodowymi. Wyjaśnieniem okoliczności zdarzeń zajmuje się teraz rudzka policja.
Polecany artykuł:
- Raz jeszcze apelujemy do wszystkich o ostrożność na drogach, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy zmrok zapada wcześniej, ale i w ciągu dnia widoczność nie zawsze jest dobra. W tym czasie pogarsza się również koncentracja kierujących, dlatego tak ważna jest wzmożona czujność - mówi policja w Rudzie Śląskiej.
Nieostrożni kierowcy również w Katowicach
Podobne sytuacje miały miejsce w przeciągu ostatnich kilku tygodni w Katowicach. W środę 19 października na ul. Armii Krajowej kierowca Audi potrącił dwie kobiety przechodzące przez pasy. Jedna z nich trafiła do szpitala w ciężkim stanie. Kilka dni później na oznakowanym przejściu dla pieszych została potrącona nastolatka.
Tymczasem wczoraj doszło do kolejnego wypadku, tym razem ze skutkiem śmiertelnym. Potrącony na przejściu dla pieszych mężczyzna zmarł pomimo wysiłków ratowników medycznych. Sytuacja miała miejsce w dzielnicy Ligota-Panewniki w godzinach wieczornych.