EC Będzin przez kilka tygodni była tematem nr 1 w kontekście rozmów, jakie toczyły się z Orlen Synthos Green Energy w sprawie budowy małych reaktorów jądrowych. Na warszawskiej giełdzie była to najgorętsza spółka w czerwcu — jej kurs urósł w niespełna miesiąc o blisko 1000 proc. Prezes EC Będzin złożył rezygnację .Dzisiaj w tej sprawie toczy się śledztwo KNF.
Dzisiaj o EC Będzin ponownie jest głośno, ale z innego powodu. Chodzi o wyburzenie 130-metrowego komina, a właściwie o niesamowitą pracę na wysokościach, jaką wykonują robotnicy.
Spektakularne wyburzanie komina metodą cegła po cegle zostało uwiecznione na fotografiach Piotra Deńcy. Praca zawodowców już zyskała sobie miano najbardziej ryzykownej roboty w Polsce.
Rozbiórka komina EC Będzin. Prace na wysokości 130 metrów
Zobacz zdjęcia
- Cały proces jest realizowany z najwyższym naciskiem na bezpieczeństwo zgodnie z najnowszymi standardami w tej dziedzinie. Pragniemy podkreślić, że decyzja o rozbiórce komina była poprzedzona szczegółową ekspertyzą techniczną oraz pomiarami geodezyjnymi – przekazał Piotr Nadolski, prezes zarządu Elektrociepłowni Będzin, cytowany przez dziennikzachodni.pl.
Wyburzanie komina z dołu jest niemal niewidoczne, lecz robi niesamowite wrażenie z lotu ptaka. Na zdjęciach widać bowiem koparkę na szczycie komina i mężczyzn, którzy pracują niemal na obrzeżu komina.
Rozbiórki nie można przeprowadzić z wykorzystaniem materiałów wybuchowych, dlatego z pomocą specjalistycznego dźwigu na szczycie komina umieszczona zostało specjalna urządzenie burzące.