Do zdarzenia doszło po godz. 22 w sobotę 10 czerwca. Na drugim piętrze pięciokondygnacyjnego budynku mieszkalnego lokatorzy zaczęli czuć gaz. Na miejsce od razu wezwano straż pożarną, a w tym czasie pięć osób ewakuowało się z budynku. Strażacy szybko namierzyli mieszkanie, z którego ulatniał się gaz. Jak się okazało, jeden z lokatorów zostawił odkręcony gaz w kuchni. Zdążyło się go rozprzestrzenić na tyle, że ewakuowano kolejne 10 osób. Na szczęście nikt się nie zatruł i nie trzeba było nikogo hospitalizować.
Działania strażaków zakończono po godz. 23.