KULTURA

Przystanek Żory w kolejnym roku przyciągnął tłumy fanów muzyki ZDJĘCIA

To już siódmy raz w żorskim Parku Cegielnia odbywa się „Przystanek Żory”. Całe miasto gra w ten weekend w rytmie rocka.

Siódma edycja Przystanku Żory trwa

Impreza obydwa się w Parku Cegielnia. Tam oprócz dużej sceny jest też pole namiotowe, strefa food trucków, karuzele i atrakcje dla dzieci. Pomiędzy koncertami można wziąć udział w eksplozji kolorów. Pierwszy koncert zabrzmiał o 15:30, a w ciągu całej soboty wystąpili:

  • De Łindows,
  • Po Woli,
  • Likho,
  • Offensywa,
  • Pudelsi
  • Dezerter.

Na niedzielę zaplanowane są koncerty Pacho RastaBasta PROjekt, Cortege, Awakeness, Aterra, Zenka Kupatasy i Wojtka Szumańskiego. Start już o 15.00.

Przystanek Żory to następstwo błędu... dziennikarza?

Historia jest bardzo ciekawa. Zapewne każdy mieszkaniec Żor wielokrotnie spotkał się z pomyleniem miasta Żory z Żarami, gdzie wcześniej odbywał się festiwal Woodstock. Następstwem tego podobieństwa były przypływy zagubionych Woodstockowiczów, którzy zaliczyli w swej podróży dodatkowy przystanek, przystanek Żory. W lutym 2016 miała miejsce dosyć zabawna sytuacja. Dziennikarz „Gazety Wyborczej” napisał artykuł o Ewie Swobodzie, jednej z najlepszych sprinterek świata, która pochodzi z Żor, jednak pomylił je z Żarami i napisał, że to właśnie w Żorach odbywa się co roku Festiwal Woodstock.

- O tym, jak kaczka dziennikarska przyczyniła się do powstania jedynego takiego wydarzenia w Żorach, można by było napisać książkę, zdecydowanie! Prawdę mówiąc, gdyby nie ona, nie byłoby tego wydarzenia. - mówią organizatorzy.

Zobacz zdjęcia z sobotniego Przystanku Żory: