Nie każdy pączek jest kreplem, ale każdy krepel jest pączkiem
Remigiusza Rączki na Górnym Śląsku chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Jednak dla niewtajemniczonych warto wspomnieć, że to kucharz, popularyzator kuchni śląskiej, autor trzech książek i programów telewizyjnych, które realizuje od 15 lat. Najbardziej znany stał się, dzięki serii "Rączka gotuje" w TVP3 Katowice.
Z okazji zbliżającego się Tłustego Czwartku, który przypada 8 lutego 2024 roku, Rączka postanowił przygotować przepis na pyszne pączki, zwane na Śląsku kreplami. Jaka jest różnica pomiędzy pączkiem a kreplem?
Porządny śląski krepel nie jest lukrowany - jest pudrowany. No i oczywiście musi być bardzo, bardzo lekki - podkreśla Remigiusz Rączka.
Przepis Remigiusza Rączki na pyszne pączki
Remigiusz Rączka z okazji Tłustego Czwartku przygotował przepis na idealne pączki. Potrzebujemy do nich:
- mąka pszenna – 1 kg
- drożdże – 10 dag
- mleko – 0.5 l
- żółtka – 12 szt.
- cukier – 2 łyżki
- cukier wanilinowy – 1 szt.
- sól – szczypta
- masło – 200 g
- spirytus – 30 ml
- marmolada – 300 g
- powidła śliwkowe – 1 słoik
- cukier puder – 100 g
- smalec czysty – 3 kg
- ziemniaki surowe – 5 szt.
- Połowę mleka odlewamy z miski. Do tego kruszymy drożdże i dodajemy 2 łyżki cukru oraz 2-3 łyżki mąki. Całość mieszamy.
- Zaczyn drożdżowy odkładamy na bok. Kostkę masła roztapiamy.
- Do kilograma przesianej mąki pszennej dodajemy szczyptę soli. Do żółtek dodajemy cukier waniliowy i mieszamy. Wlewamy je to miski z mąką.
- Do miski wlewamy zaczyn drożdżowy, garnek w którym były płuczemy mlekiem. Całość wyrabiamy na zbitą, jednolitą masę.
- Gdy ciasto przestanie się kleić do rąk, wlewamy roztopione masło oraz spirytus. Całość wyrabiamy. Pod koniec oprószamy mąką.
- Ciasto przekładamy do miski i przykrywamy ścierką, by nabrało temperatury i wyrosło.
- Ciasto, gdy już wyrośnie, delikatnie wyrównujemy wałkiem - maksymalnie do 1-1,5 cm.
- Wykrawamy szklanką okrągłe krążki i kładziemy na tacy.
- Krążki odstawiamy na 20 minut. Przykrywamy je ścierką.
- Pączki smażymy w rozgrzanym oleju. (Mniej więcej temperatura 160 stopni Celsjusza).
- Gdy nabiorą koloru wyciągamy i odkładamy.
- Na sam koniec nadziewamy dżemem lub powidłami.
Przepis na faworki według Remigiusza Rączki
Oprócz przepisu na pączki, śląski kucharz przygotował także recepturę na faworki oraz kokosanki. Przepis na te słodkości możecie zobaczyć poniżej.