Krzysztof Simon

i

Autor: se.pl Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu

Prof. Simon: Na Śląsku doprowadzono do tragedii, której można było uniknąć

NAU 2020-06-15 12:27

Profesor Krzysztof Simon, specjalista od chorób zakaźnych w wywiadzie udzielonym dziennikowi "Rzeczpospolita" stwierdził, że na początku epidemii popełniono wiele błędów, co doprowadziło m.in. do tragedii na Śląsku. Zdaniem prof. Simona można było tej tragedii uniknąć.

Profesor Krzysztof Simon o koronawirusie: Na Śląsku doprowadzono do tragedii

Krzysztof Simon, lekarz z Wrocławia i specjalista od chorób zakaźnych jest autorytetem w trudnych czasach pandemii. Ostatnio lekarz udzielił głośnego wywiadu dziennikowi "Rzeczpospolita". Profesor Simon stwierdził m.in., że "na początku epidemii nikt w tych wielkich zamkniętych społecznościach, jakimi są zakłady pracy, nie miał robionych badań przesiewowych, a niektóre kraje tak robiły".

Takie badania zmniejszyłyby ryzyko szerzenia się zakażeń. Tak doprowadzono do tragedii na Śląsku, której można było uniknąć. W tych kopalniach, gdzie niewątpliwie warunki sprzyjają szerzeniu się zakażenia, zaczęto dopiero niedawno robić testy przesiewowe i wyszła statystyka przerażająca - powiedział prof. Simon w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Prof. Simon: Zakażeni górnicy to młodzi, silni ludzie

Profesor Krzysztof Simon w rozmowie z "Rzeczpospolitą" stwierdził jeszcze, że na całe szczęście zakażeni górnicy w zdecydowanej większości przechodzą zakażenie bezobjawowo i de facto nie chorują.

- Młodzi zdrowi silni ludzie, którzy niestety mogli i mogą szerzyć nieświadomie zakażenie na inne osoby - mówi o górnikach prof. Krzysztof Simon. -  Niestety, badania przesiewowe prowadzone są tylko wśród górników na Górnym Śląsku, którzy są dla każdej władzy trudną grupą społeczną, szczególnie jeśli zaczynają protestować na ulicy. Jakby zrobić badania przesiewowe w każdej kopalni w Lubinie, w zagłębiu lubelskim, w koszarach itd., to tych przypadków prawdopodobnie będzie zdecydowanie więcej - dodaje prof. Simon.

ZOBACZ także: Zaskakujące dane dotyczące liczby zgonów w woj. śląskim w maju 2020 roku. Widać wpływ koronawirusa? [TYLKO U NAS]

Czy można "mamlać bishalter"? QUIZ o śląskiej godce!
Pytanie 1 z 10
Błąd to po śląsku:

Profesor Krzysztof Simon w rozmowie z "Rzeczpospolitą" ubolewał również nad tym, że coraz więcej ludzi bagatelizuje zagrożenie wirusem i zachowuje się tak, jakby pandemia już się zakończyła.

- Trzeba przestrzegać absolutnie tych ograniczeń, które jeszcze są. Tak jak społeczeństwo świetnie przestrzegało tych ograniczeń na początku, tak teraz w pewnym znacznym odsetku ostentacyjnie albo bezmyślnie je łamie. Nie ma lepszej metody w walce z epidemią niż utrzymywanie dystansu, mycie rąk i noszenie masek w pomieszczeniach zamkniętych czy na zatłoczonych ulicach - mówi dla "Rzeczpospolitej" prof. Simon.

Wakacje z dala od tłumów - śląskie