Film "W nich cała nadzieja" to mroczna opowieść o zagładzie ludzkości. Do postapokaliptycznych wizji reżysera Piotra Biedronia hałda w Łaziskach Górnych nadawała się idealnie. To na niej prawdopodobnie jedyna ocalała ludzka istota Ewa próbuje przeżyć po nagłym globalnym ociepleniu i wojnach spowodowanych zmianami klimatycznymi. Do pomocy ma jedynie robota Roberta.
Twórcy właśnie oficjalnie poinformowali, że film został ukończony, a premierę będzie miał jesienią.
W nich cała nadzieja: o czym jest film?
Zanim rozpoczęto zdjęcia, jasne było, że film skupi się na opowieści o Ewie i robocie - taki miał być pierwotny tytuł, a jej walka o przeżycie okupiona będzie straszną ceną. W angielskiej wersji film "W nich cała nadzieja" nosi tytuł "The last strike of Hope".
O czym opowiada film?
Po zakończeniu wojen klimatycznych na Ziemi została prawdopodobnie jedna osoba. Ma na imię Ewa (gra ją Magdalena Wieczorek). Mieszka z rozklekotanym Robotem Arturem (głosu użyczył Jacek Beler), którego zadaniem jest pilnowanie granic obozu i niewpuszczanie nikogo, kto nie zna hasła. Pewnego dnia Ewa wchodzi w konflikt z Robotem i rozpoczyna śmiertelną walkę o przetrwanie.
Ta walka odzwierciedla nie tylko „zacieranie się granic między sztuczną inteligencją a człowiekiem”, ale także zmiany klimatu, które są obecnie największym zagrożeniem dla naszej planety.
Film "W nich cała nadzieja" kręcony na hałdzie w Łaziskach
Zobacz zdjęcia
- Robot ma być naszym widzem, który zadaje pytanie: dlaczego ludzie zniszczyli swoją planetę, swój dom, w którym mieszkali? - wyjaśnia reżyser i twórca scenariusza Piotr Biedroń. - Kiedy zacznie brakować pokarmu i wody to ludzie będą zdolni do najgorszych czynów. Akcja filmu faktycznie dzieje się̨ po umownej Wielkiej Wojnie Klimatycznej. W filmie poruszony jest wątek bratobójczej wojny o wodę i migracji milionów ludzi uciekających przed upałem i głodem. To punkt wyjścia do poruszenia wielu uniwersalnych wartości np. problemu uchodźców i ich praw - mówi w RMF.
Zdjęcia do filmu "W nich cała nadzieja" kręcone były głównie na hałdzie w Łaziskach Górnych. To największa w Polsce i jedna z największych hałd odpadów pokopalnianych w Europie. Zajmuje powierzchnię 30 hektarów i ma prawie 100 metrów wysokości. Ze szczytu hałdy rozciąga się rozległa panorama – widać z niej m.in. Tychy, Katowice, Elektrownię Halemba, Elektrownię Rybnik, a z dalej położonych miejsc i obiektów szczyty Beskidu Śląskiego i Elektrownię Jaworzno.
W filmie także widzimy te ujęcia, jednak ograniczone do bliskich planów.