Wstrząs na Śląsku. Zabujało domami w Zabrzu, Rudzie Śląskiej i Chorzowie
O potężnym wstrząsie, mocno odczuwalnym na powierzchni informują nas mieszkańcy Chorzowa, Rudy Śląskiej, Zabrza, Bytomia, a także Świętochłowic. Domami zabujało dzisiaj, 17 kwietnia tuż po godzinie 10.00.
- Na 4 piętrze było strasznie. Takiego wstrząsu jeszcze nie było na Halembie - pisze jedna z mieszkanek Rudy Śląskiej
- Mocny taki że myślałam że chałupa się rozleci - dodaje inna mieszkanka tego miasta.
Wstrząs w Chorzowie. Silne tąpnięcie odczuli również mieszkańcy tego miasta. Chorzowianie w mediach społecznościowych relacjonują, że najmocniej wstrząs był odczuwalny na Klimzowcu.
Czytaj: Czy w marcu zmarło więcej Polaków niż w poprzednich latach? Sprawdziliśmy to
Wstrząs na Śląsku. Gdzie było epicentrum?
- Do wstrząsu doszło o godzinie 10:11. Epicentrum znajdowało się na terenie Ruchu Bielszowice w rejonie ściany 314 1000 metrów pod ziemią. Z moich informacji wynika, że nikomu nic się nie stało, nie było potrzeby wycofywania załogi - mówi nam Tomasz Głogowski, rzecznik Polskiej Grupy Górniczej. Dodaje, że wstrząs był bardzo mocno odczuwalny na powierzchni.