Potężne uderzenie w mafię śmieciową na Śląsku. Zamiast utylizować, zakopywali tony śmieci w Piekarach Śląskich

2025-08-21 11:46

Śląscy policjanci rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, która przez lata zarabiała miliony na nielegalnym składowaniu odpadów. Zamiast kosztownej utylizacji, członkowie tzw. mafii śmieciowej zakopywali setki tysięcy ton śmieci na prywatnych działkach w Piekarach Śląskich. W ręce mundurowych wpadło 21 osób.

Gigantyczne składowisko w Piekarach Śląskich. 21 osób w rękach policji

To była zakrojona na szeroką skalę akcja, której finał miał miejsce w miniony wtorek. Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, wspierani przez inne służby, wkroczyli na teren nielegalnego składowiska odpadów w Piekarach Śląskich. To właśnie tam, na gorącym uczynku, zatrzymali 21 członków mafii śmieciowej w wieku od 18 do 57 lat. W działaniach brali udział nie tylko policjanci z różnych wydziałów, ale także inspektorzy Wojewódzkiego i Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej.

Cała operacja była efektem wielomiesięcznych działań policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Katowicach, którzy działali w ramach specjalnej, śląskiej grupy do walki z mafiami śmieciowymi.

Setki milionów zysku i ogromne zagrożenie. Jak działała mafia śmieciowa?

Sposób działania grupy był prosty, ale niezwykle dochodowy i szkodliwy dla środowiska. Sprawcy, zamiast prowadzić kosztowną i zgodną z prawem utylizację, przez lata zakopywali śmieci na prywatnych terenach przeznaczonych do rekultywacji. Firmy, które formalnie miały zajmować się utylizacją, działały na terenie całego Śląska. W proceder zaangażowane były również firmy transportowe i podmioty-słupy, stworzone wyłącznie na potrzeby przestępczej działalności.

Członkowie grupy pobierali pieniądze od firm, które w dobrej wierze przekazywały im odpady, ale też od tych, które świadomie chciały pozbyć się śmieci po niższych kosztach. Szacuje się, że na terenie Piekar Śląskich zakopano łącznie nawet kilkaset tysięcy ton odpadów, a nielegalna działalność mogła przynieść sprawcom zyski sięgające kilkuset milionów złotych.

Specjalna grupa i surowe kary

Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest w ramach specjalnej grupy operacyjno-procesowej do walki z mafiami śmieciowymi, powołanej w maju 2024 roku. W jej skład wchodzą funkcjonariusze z różnych wydziałów policji, a wspierają ją także przedstawiciele Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Krajowej Administracji Skarbowej oraz Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Zatrzymane osoby usłyszały już zarzuty, w tym udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz nielegalnego składowania odpadów w sposób zagrażający życiu, zdrowiu i środowisku. Grozi im za to kara do 15 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu sześciu zatrzymanych w wieku od 40 do 57 lat zostało tymczasowo aresztowanych, natomiast pozostali objęci zostali wolnościowymi środkami zapobiegawczymi w postaci dozoru Policji i poręczenia majątkowego.

Problem tzw. mafii śmieciowej jest realnym zagrożeniem dla całego regionu. Substancje niebezpieczne mogą przenikać do gleby i wód gruntowych, powodując nieodwracalne szkody. To proceder, na którym zarabia się miliony, a płacić za niego będą wszyscy mieszkańcy – pieniędzmi, a w dłuższej perspektywie także zdrowiem.

Śląsk Radio ESKA Google News