Narodziny dziecka to przeżycie intymne i jedyne w swoim rodzaju. A porody w wodzie są szczególne zarówno dla mamy jak i dziecka. Ten wyjątkowy moment narodzin został uwieczniony przez położne Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Megrez w Tychach. Towarzyszyły rodzącym mamom i pomagały szczęśliwie przyjść na świat ich dzieciom.
U nas dzieje się magia! - pisze oddział położniczy szpitala w Tychach i prezentuje zdjęcia. - Sam poród w wodzie to nie tylko piękne i intymne przeżycie, ale również doświadczenie, które może przynieść wiele korzyści zarówno dla mamy, jak i dla dziecka.
Poród w wodzie
Zobacz zdjęcia ze szpitala w Tychach
Szpital Megrez jest jednym z pierwszych szpitali w Polsce, który porody w wodzie wprowadził do swojej oferty już kilkadziesiąt lat temu. Wykwalifikowana i doświadczona kadra medyczna każdego dnia zapewnia najwyższy standard opieki wszystkim rodzącym, z pełnym monitorowaniem i wsparciem dla mam i dzieci.
Dwa lata temu tyska porodówka przeszła kompleksowy remont. Porody w tyskim szpitalu odbywają się w czterech komfortowe pokojach porodowe o kwiatowych nazwach:
- Pokój Lawenda
- Pokój Wiśnia
- Pokój Stokrotka
- Pokój Chabry
Każdy pokój porodowy wyposażony jest w udogodnienia dla pacjentek: piłki, materace, worki sako. A porody w wodzie odbywają się w pokoju lawendowym, który dodatkowo wyposażony jest w szeroką wannę z wodą ogrzaną do około 36 - 37 st. C.
Pod zdjęciami z porodu w wodzie momentalnie pojawiło się wiele komentarzy.
Magiczne zdjęcia! Dziecko wpływa do środowiska, które bardzo dobrze zna. Jak dobrze, że w naszym tyskim szpitalu kobiety mają możliwość rodzenia w wodzie - pisze jedna z kobiet.
Magia, cud i Wasza niezastąpiona pomoc! - dodaje inna.
Czy poród w wodzie mniej boli?
Woda w basenie porodowym łagodzi napięcie mięśni, obniża poziom bólu porodowego i powoduje, że rodząca czuje się odprężona. Dla noworodka natomiast to łagodne przejście do wody może dodatkowo pomóc w ograniczeniu stresu.
Potwierdzają to mamy, które rodziły w ten sposób w Tychach.
Byłam jedną z pierwszych pacjentek rodzących w wodzie. Super przeżycie. Polecam w 100 procentach. Przy okazji pozdrawiam moją córkę Viki, a później również drugą Niki oraz cały zespół położnictwa - pisze jedna z mam.