15-latek uciekał przed policją na crossie
We wtorek, 10 czerwca w Pszowie na ulicy Armii Krajowej policjanci z wodzisławskiej drogówki zauważyli pojazd typu cross, który nie miał tablic rejestracyjnych, a pasażer nie miał założonego kasku ochronnego. Mundurowi użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania tego pojazdu. Wówczas pasażer spojrzał za siebie, a kierujący dynamicznie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę.
Policjanci powiadomili dyżurnego o podjęciu pościgu za motocyklem i ruszyli za nim. Kierujący ignorował polecenia policjantów i kontynuował jazdę. Mundurowi, by spowolnić motocykl, podjęli decyzję o zajechaniu mu drogi. W tym celu użyli radiowozu, jako środka przymusu bezpośredniego. W wyniku tego manewru doszło do kontaktu bocznego pomiędzy pojazdami.
Jednoślad został zatrzymany na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Lipowej w Rydułtowach. Pasażer natychmiast podjął próbę pieszej ucieczki, jednak po chwili został przez policjanta dogoniony, obezwładniony i zatrzymany. Kierowca motocykla również został obezwładniony przez policjantkę i zatrzymany.
Jak się okazało, kierowcą motocykla był 15-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego, natomiast pasażerem - jego równolatek. Kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Motocykl KTM nie miał tablic rejestracyjnych, nie posiadał ubezpieczenia OC i nie miał aktualnych badań technicznych.
Dokładne okoliczności tego zdarzenia będą wyjaśniane przez wodzisławskich policjantów. Nieletni trafili pod opiekę rodziców. Nastolatkami zajmie się sąd rodzinny i nieletnich. Sąd rodzinny sprawdzi także, czy sprawowany przez rodziców nadzór nad nieletnimi był właściwy.
Zobaczcie zdjęcia z policyjnego pościgu w galerii.
