Rozbój i zabór samochodów
Cała akcja rozegrała się we wtorek 22 października i zaczęła się od kradzieży roweru w Częstochowie. 18-letni Gracjan Z. na skradzionym jednośladzie dotarł do Koziegłów, gdzie na terenie jednej z firm zaatakował pracownika. Nastolatek najpierw kilkukrotnie uderzył pokrzywdzonego przy użyciu stalowego pręta, a później zmusił go, by usiadł na fotelu pasażera i wskazał mu drogę do Dąbrowy Górniczej.
Sprawca zrabował napadniętemu samochód i natychmiast nim odjechał, łamiąc po drodze szereg przepisów, w tym osiągając niebezpieczną prędkość 170 km/h na odcinku drogi, gdzie obowiązywało ograniczenie do 70 km/h - relacjonowała na następny dzień gliwicka policja.
Po dotarciu do Dąbrowy Górniczej pokrzywdzony mężczyzna zaczął stawiać opór, w pewnym momencie kluczyk w stacyjce uległ złamaniu i samochód stał się dla Gracjana Z. bezużyteczny. Agresor opuścił pojazd w poszukiwaniu kolejnej ofiary. Niedługo później napadł na kolejnego mężczyznę, który siedział w swoim aucie.
Gracjan Z. uderzając pokrzywdzonego wielokrotnie pięścią w głowę oraz kopiąc po całym ciele, również po wypchnięciu mężczyzny z pojazdu, dokonał zaboru jego samochodu, a nadto telefonu oraz portfela pokrzywdzonego z zawartością pieniędzy oraz dokumentów - mówi Jakub Seweryn z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
Policyjny pościg autostradą A4
Skradzionym samochodem Z. zaczął uciekać w kierunku Katowic. Policja rozpoczęła pościg za pędzącym autostradą A4 nastolatkiem, ten jednak ignorował wszelkie polecenia, by się zatrzymać. Dopiero zajechanie drogi mu radiowozem poskutkowało.
Sytuacja mogła się potoczyć inaczej, gdyby nie szybka reakcja świadka drugiego napadu, który, widząc całe zajście, zdecydował się na natychmiastowy pościg za przestępcą. Świadek, jadąc za napastnikiem, jednocześnie informował o wszystkim na bieżąco dyżurnego dąbrowskiej komendy Policji - zaznacza policja.
Nastolatek trafił do tymczasowego aresztu na 3 miesiące, gdzie poczeka na proces, w którym odpowie za szereg poważnych przestępstw, w tym kradzieże, rozboje oraz wykroczenia drogowe
Podejrzanego poddano badaniu na zawartość alkoholu, środków odurzających, substancji psychotropowych oraz nowych substancji psychoaktywnych, przy czym badania dały wynik negatywny - mówi prok. Seweryn.
W toku śledztwa okazało się, że poza zaborem dwóch samochodów Gracjan Z. ukradł też rower. 18-latek zarzuty popełnienia przestępstwa rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, rozboju połączonego ze spowodowaniem uszczerbku na zdrowiu, ucieczki przed pościgiem Policji i kradzieży. Grozi mu kara do 20 lat więzienia. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i tymczasowo aresztował podejrzanego na okres 3 miesięcy.