Policjanci uratowali poszkodowaną w wypadku. Kobieta była cała zakrwawiona, ledwo oddychała [ZDJĘCIA, WIDEO]

2020-01-07 13:45

Policjanci z grupy SPEED wykazali się nie lada bohaterstwem. Sierż. sztab. Marcin Rydel i asp. Ewelina Kuźniarz uratowali 34-letnią kobietę, która po wypadku wypadła z okna swojego samochodu. Mieszkanka powiatu gliwickiego była zakrwawiona i miała problemy z oddychaniem. Szybka reakcja policjantów prawdopodobnie uratowała kobiecie życie. Zobacz wideo i zdjęcia z akcji ratunkowej.

Policjanci uratowali kobietę poszkodowaną w wypadku

Sierż. sztab. Marcin Rydel i asp. Ewelina Kuźniarz wciąż udowadniają, że policjanci z grupy SPEED nie tylko wlepiają mandaty, lecz przede wszystkim potrafią profesjonalnie udzielić pomocy i uratować czyjeś życie. Świadczy o tym historia z przed kilku dni. 3 stycznia przed południem na ul. Strzeleckiej w Toszku (powiat gliwicki), na łuku drogi krajowej nr 94, doszło do groźnego wypadku. W wyniku zderzenia dwa samochody wpadły do rowu. Jedna osoba doznała poważnych obrażeń. W tym samym czasie funkcjonariusze z grupy SPEED w prowadzili kontrolę drogową kilka kilometrów dalej. Obok patrolu zatrzymał się samochód. Jego kierowca poinformował, że dwa kilometry dalej doszło do wypadku, w efekcie którego do rowu wpadły dwa auta.

Policjanci natychmiast zakończyli kontrolę i ruszyli na miejsce zdarzenia. Jak się okazało, byli najbliżej ze wszystkich służb ratowniczych i dotarli tam jako pierwsi. Dzięki temu byli w stanie pomóc poszkodowanym w wypadku. Na miejscu zdarzenia poza rozbitymi pojazdami, spostrzegli kilka osób, a za nimi leżącą zakrwawioną kobietę, rzucili się na ratunek. Wstępne oględziny wskazywały, że obrażenia kierującej są poważne. Ranna była przytomna, ale miała kłopoty z oddychaniem.

Jak doszło do wypadku?

34-letnia mieszkanka powiatu gliwickiego jechała toyotą yaris w stronę Opola, gdy na niewielkim łuku drogi straciła panowanie nad kierownicą. Po zjechaniu na lewy pas, zderzyła się ona z jadącą z naprzeciwka skodą. Oba pojazdy wpadły do rowu, zaś kobieta wypadła z auta przez okno.

68-letni kierowca skody, również mieszkaniec powiatu gliwickiego, początkowo nie skarżył się na stan zdrowia, jednak po chwili poczuł się gorzej, więc trafił do szpitala. Obrażenia 34-latki okazały się na tyle poważne, że trzeba było wezwać śmigłowiec medyczny.

W trakcie prowadzonych oględzin policjanci stwierdzili, że kierujący nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Siły odśrodkowe oraz uderzenia, przeciążenie i wybuch poduszek, przyczyniły się do obrażeń powstałych u poszkodowanych.

Błyskawiczna akcja ratunkowa policjantów z grupy SPEED prawdopodobnie ocaliła życie 34-letniej kobiecie. Wielkie brawa dla funkcjonariuszy.

Zobacz wideo z akcji ratunkowej!

Pisownia trudnych polskich wyrazów
Pytanie 1 z 10
Wskaż poprawną pisownię: