Rowerowy pumptrack w Żorach? To projekt zgłoszony w Żorskim Budżecie Obywatelskim. Na zdjęciu przykładowa inwestycja z innego polskiego miasta.

i

Autor: archiwum

ŻBO 2025

Rowerowy pumptrack w Żorach? To projekt zgłoszony w Żorskim Budżecie Obywatelskim. Ma szansę wygrać? Potrzebne są głosy

Pumptrack to specjalnie przygotowany niewielki tor łączący jazdę rowerem i wszechstronny trening. Takiego miejsca w Żorach jeszcze nie ma., ale może się pojawić, bo projekt został przedstawiony w ŻBO 2025... i to drugi rok z rzędu.

Pumptrack - tego potrzebują nastolatkowie w Żorach

Projekt pumptracku, czyli toru zbudowanego z szybkich zakrętów i muld, na którym wyrabia się refleks, zmysł równowagi oraz kondycję miałby pojawić się przy ulicy Miłej, przy parku Cegielnia w Żorach. Zgłosił go 14-letni Mateusz wraz z kolegą Tymonem. Nastolatkowie wraz z kolegami na co dzień są fanami ekstremalnej jazdy na rowerze. Mają swoje miejsce w lesie, w którym oddają się swojej pasji. Pierwszy raz zdecydowali się zgłosić do Żorskiego Budżetu Obywatelskiego w poprzednim roku zrezygnowani wiecznymi zniszczeniami na ich trasach.

- Mieliśmy miejsce w lasku, gdzie skakaliśmy i jeździliśmy, ale praktycznie cały czas ktoś to rozwalał. Było więcej machania łopatą, niż faktycznie jeżdżenia czy skakania. Stwierdziliśmy wtedy, że warto wystartować. Usiedliśmy, wypełniliśmy formularze i zanieśliśmy do Urzędu Miasta. Projekt przeszedł wtedy przez pierwszy etap i dopuszczono go do glosowania - opowiada Mateusz.

Niestety nie udało się wygrać w głosowaniu, ale młodzi sportowcy się nie poddają. Drugi raz z rzędu podjęli rękawice i stanęli do ŻBO 2025. Po raz kolejny - projekt przekazano do głosowania. W tym roku, do konkursu stanęło 6 projektów, a to zdecydowanie mniej niż w ubiegłym, wiec nastolatkowie mają nadzieję, że tym razem osiągną zamierzony cel. 

- Dało to też nam lekcję, bo zobaczyliśmy, że trzeba się bardziej zaangażować z głosowaniem, a nie siedzieć i czekać aż samo się zrobi - mówi rozbawiony nastolatek o ponownym zgłoszeniu projektu. 

Niezbędne tutaj jest wsparcie rodziców. Bez ich zgody, Mateusz jako osoba małoletnia, nie mogłaby zgłosić się do żorskiego konkursu. 

- Popieramy jego pasje, mimo, że to trochę niebezpieczne zajęcie. Fajnie gdyby niedaleko domu, w miejscu publicznym, miał takie miejsce, bo jazdy do lasu nie do końca mi się podobają. Cieszę się, że jest zaangażowany w takie inicjatywy - powiedziała mama Mateusza.

Takie miejsce w Żorach znajdzie swoją grupę pasjonatów?

Zdaniem Mateusza, zdecydowanie. Nie licząc grupy jego kolegów, z którymi spotykają się na co dzień to w Żorach i okolicznych miastach zaobserwowali dużo osób jeżdżących. To głownie młodzież, ale rowerzyści trafiają się w przedziale wiekowym już od ok. 10-25 lat. W okolicy są jednak wzory do naśladowania dla nastolatków.

- Dużą inspiracje i popęd do tego sportu w naszej okolicy dają mieszkający niedaleko bracia Dawid i Szymon Godziek. Sam Dawid ledwo co zdobył mistrzostwo świata w rowerowym slopestyle, a Szymon będzie walczył o mistrzostwo w październiku na klifach w Utah. Myślę ze ich osiągniecia napędzają ten sport, zwłaszcza tutaj w Żorach, bo większość osób jeżdżących chce się nimi wzorować lub osiągnąć do ich poziomu. - opowiada współtwórca projektu.

Żorski Budżet Obywatelski 2025 trwa

Głosowanie już się rozpoczęło. W tegorocznej edycji bierze udział 6 projektów, wśród nich poza pumptruckiem znalazły się:

  • plac zabaw przy szkole,
  • boisko,
  • doposażenie żorskich jednostek OSP,
  • bieżnia
  • i ambulans.

Kwota przeznaczona na projekty w ŻBO 2025 to aż 3 miliony złotych. Głosowanie już trwa i zakończy się 30 września. Udział może wziąć każdy mieszkaniec Żor – bez żadnych ograniczeń. Każdy żorzanin dysponuje 1 głosem, który może oddać albo papierowo – wrzucając wypełnioną i podpisaną kartę do głosowanie do urny w jednym z punktów głosowania albo elektronicznie, przez specjalną stronę (KLIK)