Jest decyzja w sprawie budowy fabryki Izery
Budowa fabryki produkującej polskie elektryki Izera praktycznie może już wystartować. Jak ustalił "Auto Świat", zakończyły się starania o pozwolenie na budowę fabryki w Jaworznie. ElectroMobility Poland otrzymało pozwolenie, a rząd zakończył audyt spółki. Sprawa toczyła się kilka ostatnich lat. Problemem najpierw było znalezienie lokalizacji odpowiedniej pod budowę fabryki polskich elektryków. W końcu wyznaczono go na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego, graniczącego bezpośrednio z ul. Wojska Polskiego.
Teraz prezydent Jaworzna podpisał pozwolenie na jej powstanie. To oznacza, że nie ma żadnych przeszkód formalnych do tego, aby wbić pierwszą łopatę. Decyzja o jej rozpoczęciu pozostaje jednak w rękach rządu.
"Auto Świat: poinformował również o zakończeniu audytu w spółce odpowiedzialnej za powstanie Izery i budowę fabryki.
Był bardzo szczegółowy, dotyczył każdego aspektu działalności i nie wykazał żadnych nieprawidłowości oprócz tych, o których w ubiegłym roku można było przeczytać we wnioskach z kontroli NIK, która również sprawdzała spółkę EMP. Wówczas jedynym zarzutem były opóźnienia - informuje "Auto Świat".
Generalnym wykonawcą fabryki Izery będzie firma Mirbud. Strony podpisały już list intencyjny, a całą inwestycję ma przyklepać odrębna umowa o generalne wykonawstwo inwestycji po uzyskaniu przez spółkę EMP zgód korporacyjnych.
Jeśli rząd nie stanie na przeszkodzie i da zielone światło, to do połowy 2026 roku powinna ruszyć masowa produkcja polskich elektryków. Wcześniej spółka deklarowała, że produkcja zostanie uruchomiona pod koniec 2025 roku, a pierwsze egzemplarze do sprzedaży trafią w 2026 roku.