Do groźnie wyglądającego incydentu doszło podczas lotu z Krakowa do Birmingham (Wielka Brytania). Samolot wystartował z Balic około godz. 6:20. Niedługo po starcie w maszynę uderzył piorun. W rozmowie z reporterem Radia Kraków pasażerowie relacjonowali, że zobaczyli rozbłysk za oknem.
W chwili zdarzenia samolot znajdował się już nad Dreznem. Pilot zawrócił i wylądował awaryjnie w Katowicach. Linie lotnicze Wizz Air podstawiły nowy samolot na lotnisko w Pyrzowicach, który o godz. 14 zabrał pasażerów do Birmingham. Tymczasem maszyna uderzona przez piorun jest sprawdzana przez techników.
Piorun uderzył w samolot Wizz Air
Samolot Wizz Air po uderzeniu piorunu został skierowany na lotnisku zgodnie z procedurami bezpieczeństwa. Według nich, maszyna powinna przejść przegląd serwisowy.
Mimo, że samolot był pełen pasażerów, żadnemu z nich na szczęście nie stała się krzywda.
Uderzenia piorunu w samolot zdarzają się i nie ma w tym nic dziwnego. Samoloty zaprojektowane są w taki sposób, aby instalacje wytrzymały wysokie napięcie i natężenie wyładowania energetycznego. Wyposażone są również w systemy ochrony odgromowej, które kierują prąd z uderzenia przez samolot, by następnie rozproszyć go w powietrzu.