Wioletta Mazur zbiórka

i

Autor: Siepomaga.pl

Zbiórka

Piekarzanka walczy z nowotworem złośliwym mózgu. W sieci powstała zbiórka na jej leczenie

2024-11-25 15:55

Wioletta Mazur to mieszkanka Piekar Śląskich, która do września cieszyła się spokojnym życiem. Niestety wówczas usłyszała druzgocącą wiadomość. Lekarze wykryli u niej raka mózgu. Wyniki biopsji potwierdziły, że jest to glejak o wysokim stopniu złośliwości. Bliscy piekarzanki postanowili zawalczyć o jej życie i utworzyli zbiórkę na leczenie.

Wioletta Mazur z Piekar Śląskich walczy o życie

27 września Wioletta Mazur trafiła na Szpitalny Oddział Ratowniczy z silnym bólem głowy. Stan 50-letniej kobiety pogarszał się z minuty na minutę. Po wykonaniu szeregu badań, w tym tomografu okazało się, że kobieta ma raka mózgu. Wykryto u niej glejaka wielopostaciowego bez możliwości wykonania operacji.

W tym momencie nasze życie wywraca się do góry nogami. Nie czekając na nic szukamy najlepszych specjalistów w kraju, którzy mogliby się podjąć operacji. W międzyczasie 8 października trafiamy do szpitala wojskowego w Bydgoszczy z nadzieją, że guza uda się choć częściowo usunąć. Niestety lekarze nie decydują się na wycięcie i wykonana zostaje tylko biopsja - informują bliscy piekarzanki.

Rodzina Wioletty Mazur musiała oswoić się z wiadomością, że guz mózgu jest nieoperacyjnym. Jedynym możliwym sposobem leczenia jest radioterapia i chemioterapia. - Po godzinach spędzonych na wyszukiwaniu innych, alternatywnych metod oraz kolejnych konsultacjach z lekarzami trafiamy na możliwość wyjazdu do Niemiec na immunoterapię. Kontaktujemy się z klinikami zajmującymi się tym sposobem leczenia. Koszty leczenia, dojazdu i zakwaterowania na miejscu to blisko pół miliona złotych - dodaje rodzina 50-latki.

Zbiórka na leczenie piekarzanki rozpoczęta

Bliscy Wioletty Mazur ustalili z kliniką plan leczenia. Początkowo piekarzanka będzie leczona w Polsce, a następnie zostanie przewieziona do kliniki w Niemczech w celu dalszego leczenia. Ostatecznie ze względu na stan kobiety nie rozpoczęto chemioterapii, ale 4 listopada kobieta poddała się radioterapii.

Ostatnie tygodnie były bardzo trudne. Mama przed chorobą była bardzo radosna. Uwielbiała gotować, podróżować i tańczyć. Jeszcze 5 miesięcy temu cieszyliśmy się wspólnymi wakacjami w Turcji, nie będąc świadomi co nas czeka. Mama pracowała, jako pomoc w przedszkolu, gdzie spełniała się, bo kochała dzieci. Zawsze chętnie wszystkim pomagała. Trudno pojąć, jak z dnia na dzień może zmienić się życie... - opisują jej bliscy.

Jednak koszty leczenia kobiety są ogromne. Równolegle z radioterapią rodzina piekarzanki dba o jej rygorystyczną dietę zaleconą przez lekarzy oraz suplementację. Dlatego bliscy kobiety postanowili utworzyć zbiórkę na jej leczenie. Link do niej jest dostępny tutaj.

Teraz to pieniądze decydują, jak potoczą się jej dalsze losy. Wierzymy, że z Waszą pomocą uda się wdrożyć zagraniczną terapię. My – dzieci wraz z tatą i całą rodziną zwracamy się do Was z ogromną prośbą o wsparcie. W walce z nowotworem liczy się czas – nie mamy go za wiele. Dlatego jak najszybciej musimy uzbierać potrzebne środki na leczenie - podsumowują.

Śląsk Radio ESKA Google News
Autor:

Charytatywny piknik dla Wioletty Mazur

Ponadto piekarscy społecznicy postanowili wspomóc rodzinę w zbiórce środków pieniężnych. W drugiej połowie stycznia przy Kopcu Wyzwolenia odbędzie się charytatywny piknik.

To będzie okazja, by spotkać się, zjeść pyszną kiełbaskę, posłuchać muzyki i spędzić czas w świetnej atmosferze. Ale przede wszystkim – wesprzeć panią Wiolettę w jej walce z chorobą. Nasze ogniska to nie tylko ciepło i smaczne jedzenie. To symbol nadziei, solidarności i tego, że razem możemy więcej. Przyjdźcie, bądźcie z nami i pokażmy, że dobro naprawdę się liczy - zapowiada Maciej Gwóźdź, piekarski społecznik.

Więcej informacji wkrótce.

Światowy Dzień Pierwszej Pomocy. Sprawdź, czy znasz najważniejsze zasady pomocy innym

Pytanie 1 z 10
Co jako pierwsze powiniśmy zrobić jak zobaczymy kogoś poszkodowanego?