Cztery palmy powróciły na katowicki Rynek
Mieszkańcy Śląska i Zagłębia zdążyli się już do nich przyzwyczaić. Bez nich tak naprawdę ciężko sobie teraz wyobrazić centrum Katowic. W czwartek - 18 maja - na Rynek powróciły palmy.
Cztery pięciometrowe feniksy kanaryjskie - o imionach: Grażyna, Kasia, Stasia i Ania - od kilku lat zapewniają cień przy leżakach w rejonie sztucznej Rawy (po raz pierwszy pojawiły się w tym miejscu w 2016 roku).
Jedna taka palma - razem z donicą - wazy kilka ton. Dlatego też konieczne jest - jak widać na poniżej załączonych zdjęciach - użycie dźwigu, aby wyciągnąć je z samochodu ciężarowego.
Przypomnijmy, że przerwę jesienno-zimową palmy spędziły w hali Katowickich Wodociągów przy Oczyszczalni Ścieków Panewniki. Przez ten okres były odpowiednio pielęgnowane. Palmy trafiły do Katowic z Palmiarni Miejskiej w Gliwicach. W tym miejscu w 1956 roku rozpoczęto uprawę tych roślin z nasion feniksów kanaryjskich.
