Oto najmniejsza dzielnica województwa śląskiego. Mieszka tam mniej osób niż w bloku

2025-10-28 6:26

Nie znajdziemy tu ani rynku, ani szkoły czy sklepu, za to jest coś, czego często próżno szukać w dużych miastach – cisza, spokój i sąsiedzka bliskość. To najmniejsza dzielnica w całym województwie śląskim, zamieszkana przez zaledwie 42 osoby. Cała jej zabudowa skupia się wzdłuż jednej ulicy.

Wylągi

i

Autor: Mapy Google/ Archiwum prywatne

To jedno z najmniejszych miast w województwie śląskim

Na mapie regionu dominują wielkie, gwarne ośrodki przemysłowe, ale wśród nich skrywa się miasteczko, które zachowało spokojny rytm życia i swojski urok – Koziegłowy. To niewielkie miasto w powiecie myszkowskim, zamieszkałe przez nieco ponad 14 tysięcy osób, malowniczo położone na skraju Jury Krakowsko-Częstochowskiej.

Historia Koziegłów sięga XV wieku, kiedy miejscowość otrzymała prawa miejskie. Jej nazwa owiana jest legendą – według przekazu pochodzi od licznych kóz hodowanych w okolicznych wsiach. Podróżni mieli wówczas żartować, że zmierzają do „koziej głowy”, co z czasem dało początek nazwie miasta. Istnieje też inna teoria, według której określenie to odnosi się do herbu przedstawiającego głowę kozy – symbol wytrwałości i siły tutejszych mieszkańców.

Współczesne Koziegłowy to spokojne, pełne uroku miasteczko podzielone na trzy dzielnice: Koziegłowy, Rosochacz i Wylągi. Ta ostatnia wyróżnia się w całym regionie – jest najmniejszą dzielnicą województwa śląskiego.

– Gmina i Miasto Koziegłowy liczy 14 031 stałych mieszkańców, w tym w mieście Koziegłowy zameldowanych na pobyt stały jest 2351 osób. Dzielnicę Koziegłów Wylągi stale zamieszkują 43 osoby, natomiast dzielnicę Rosochacz 568 osób. W mieście Koziegłowy zameldowanych na pobyt stały jest 1740 (po odliczeniu w/w dzielnic) - informuje redakcję "ESKI" Aleksandra Kucera, kierownik Referatu Spraw Obywatelskich UM Koziegłowy.

W tej dzielnicy województwa śląskiego mieszka najmniej osób

Wylągi liczą zaledwie 42 mieszkańców. To mniej niż jeden blok w centrum Katowic. Administracyjnie stanowią część Koziegłów, ale ich historia i położenie sprawiają, że mają bardzo odrębny charakter.

To najbardziej na północny zachód wysunięta część miasta, rozciągająca się wzdłuż jednej, spokojnej ulicy o tej samej nazwie. Od centrum Koziegłów dzieli je prawie czterokilometrowa, niezabudowana droga, co sprawia, że dzielnica jest fizycznie odizolowana i zachowała wiejski klimat.

Wylągi nie zawsze były częścią miasta. Do końca 1946 roku należały do sąsiedniego Rosochacza. 1 stycznia 1947 roku z zachodniej części tej gromady utworzono nową jednostkę administracyjną – gromadę Wylągi, obejmującą samą kolonię o tej nazwie. Zaledwie trzy lata później, 1 stycznia 1950 roku, po nadaniu Koziegłowom praw miejskich, Wylągi włączono w jego granice. Od tego czasu są integralną częścią miasta, choć wciąż wyróżniają się sielskim spokojem i kameralnością.

Dla mieszkańców Wylągów codzienność płynie tu wolniej. Wszyscy się znają, a sąsiedzka pomoc i rozmowy przy płocie są czymś naturalnym. Nie ma tu miejskiego pośpiechu ani zgiełku – zamiast tego są pola, zieleń i poczucie przestrzeni. Co ciekawe na terenie dzielnicy Wylągi mieści się zaledwie... jedna firma. Jest nią Pvc Company Sp. z o.o., w której produkowane są sztuczne choinki, wieńce i folie PVC. Oprócz tego przy ulicy Wylągi, która jest jedyna w dzielnicy znajdziemy przystanek autobusowy i... kapliczkę. Na tym lista atrakcji tej dzielnicy się kończy.

Dla jednych to tylko mała kropka na mapie Śląska, a dla 42 mieszkańców – ich własny, cichy świat na końcu miasta.

 Zobaczcie, jak wygląda najbardziej wyludniona dzielnica województwa śląskiego w galerii.

Śląsk Radio ESKA Google News