Tragiczny finał biwaku. W namiocie znaleziono zwłoki policjanta z woj. śląskiego

2025-10-28 6:10

Podczas weekendowego biwaku w Nowej Białej w Małopolsce doszło do tragedii. Nie żyje 31-letni funkcjonariusz policji z województwa śląskiego, który przyjechał w Tatry razem ze znajomymi. Mężczyzna został znaleziony martwy w niedzielny poranek. Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że w zdarzeniu nie brały udziału osoby trzecie. Przyczynę zgonu ma ustalić sekcja zwłok.

biwak

i

Autor: pixabay.com/ Materiały prasowe

Tajemnicza śmierć śląskiego policjanta podczas biwaku

Podczas weekendowego wyjazdu do Nowej Białej w powiecie nowotarskim doszło do tragicznego zdarzenia. Nie żyje 31-letni funkcjonariusz policji z województwa śląskiego, który przyjechał do Małopolski wraz ze znajomymi. Wstępne ustalenia wskazują, że w jego śmierci nie brały udziału osoby trzecie, a dokładne okoliczności tragedii wyjaśni śledztwo prowadzone przez prokuraturę w Nowym Targu.

Jak informują lokalne służby, mężczyzna spędzał weekend w rejonie Przełomu Białki, na polu namiotowym w Nowej Białej. 31-latek przyjechał tam w sobotę, 25 października, razem z dwoma znajomymi. Nazajutrz, w niedzielny poranek około godziny 11, jego towarzysze odkryli, że nie daje oznak życia. Natychmiast przystąpili do reanimacji i wezwali pomoc medyczną, jednak mimo podjętych działań ratowników nie udało się przywrócić mężczyzny do życia.

Śledczy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przesłuchali uczestników biwaku. Według ustaleń, mężczyźni spożywali alkohol, jednak – jak zaznacza prokuratura – nie w ilości, która mogłaby prowadzić do śmierci.

– Na miejscu znaleziono puste puszki po piwie, ale to nie jest alkohol, który zabija, zwłaszcza w takiej ilości. Zeznania uczestników wskazują, że nie spożywali żadnych innych trunków, zwłaszcza niecertyfikowanych – powiedział Onetowi prokurator Janusz Tętnowski z Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu.

Z informacji przekazanych przez media wynika, że wszyscy trzej mężczyźni biorący udział w biwaku są policjantami z województwa śląskiego. Oficjalnie rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, Sabina Chyra-Giereś, potwierdziła, że „przynajmniej jeden z uczestników zdarzenia był funkcjonariuszem tego garnizonu”.

Obecnie śledczy nie mają przesłanek, by podejrzewać udział osób trzecich. Dokładne przyczyny śmierci 31-latka ma ujawnić zaplanowana sekcja zwłok, która odbędzie się w najbliższych dniach.

Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, zmarły policjant pracował w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Nadajesz się na policjanta? Pytania z testu psychologicznego do policji Multiselect 2023 - cz. II
Pytanie 1 z 21
Czy zdarzyło Ci się obwiniać kogoś o coś, o czym wiedziałeś że naprawdę sam popełniłeś?
Śląsk Radio ESKA Google News