Wciąż brak ostatecznego wyroku w sprawie obchodów urodzin Hitlera
W poniedziałek 27 maja br. odbyła się rozprawa odwoławcza w sprawie zorganizowanych w 2017 r. w lesie w Wodzisławiu Śląskim obchodów urodzin Adolfa Hitlera. Ze względu na charakter sprawy Sąd Okręgowy w Rybniku odroczył ogłoszenie wyroku do 10 czerwca.
Kontrowersyjna sprawa wyszła na jaw w 2018 roku, kiedy stacja TVN wyemitowała reportaż pt. "Polscy neonaziści" pokazujący m.in. obchody 128. rocznicy urodzin Hitlera, które odbyły się w lesie koło Wodzisławia Śląskiego. Materiał przedstawiał również flagi ze swastykami i "ołtarzyk" na cześć Hitlera, a uczestnicy spotkania byli przebrani w mundury Wehrmachtu.
Obchodzili urodziny Hitlera w lesie
Po emisji programu prokuratura wszczęła śledztwo. Zatrzymano uczestników imprezy, a ich mieszkania zostały przeszukane. W lipcu 2019 roku rozpoczął się proces, a na ławie oskarżonych posadzono sześć osób. Żadna z nich nie przyznała się do winy.
W maju 2022 roku zapadł wyrok I instancji. Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim uznał, że obchody były publicznym propagowaniem nazizmu, ponieważ zorganizowane zostały w ogólnodostępnym miejscu publicznym. Oskarżonym wymierzone zostały kary od trzech miesięcy do roku więzienia w zawieszeniu. Główny oskarżony, Mateusz S., został skazany karą łączną na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Był on szefem stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność" oraz organizatorem obchodów w Wodzisławiu Śląskim. Przed wydarzeniem rozesłał ponad 80 zaproszeń, które miały formę plakatu z wizerunkiem Hitlera, godłem III Rzeszy i swastyką. Odpowiadał również za noszenie koszulki ze swastyką podczas festiwalu Orle Gniazdo, wykonanie nazistowskiego gestu pozdrowienia podczas koncertu w Rybniku i nielegalne posiadanie amunicji.
Pozostali oskarżeni skazani zostali na kary od 3 do 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu. Wśród nich był Krystian Z., który odpowiadał za propagowanie nazizmu na obchodach w Wodzisławiu Śląskim i dwóch edycjach festiwalu Orle Gniazdo oraz Dawid K., oskarżony o propagowanie nazistowskiego ustroju na obchodach w Wodzisławiu Śląskim i na koncercie w Rybniku.
Po ogłoszonym wyroku zarówno prokuratura, jak i obrona, złożyły apelacje. Obrona domaga się uniewinnienia lub uchylenia wyroku, uzasadniając to prywatnym charakterem imprezy, natomiast prokuratura chce zaostrzenia wymierzonych kar - od 8 miesięcy do roku i 4 miesięcy bezwzględnego więzienia.